Pożar kościoła w Sosnowcu Św. Floriana wybuchł z ogromną siłą. Kilkumetrowe płomienie i gęsty dym unoszący się na wysokość kilkuset metrów widoczne były przez wiele godzin. Mimo poświęcenia strażaków nie udało się go uratować. Spalony kościół dzisiaj jest ruiną, którą trudno będzie odbudować.
Pożar kościoła w Sosnowcu: jaka przyczyna?
Prokuratura w Sosnowcu podała wstępną przyczynę pożaru kościoła. Po wstępnych oględzinach miejsca oraz na podstawie opisu strażaków przyjęto, że najprawdopodobniej mogło dojść do zwarcia instalacji solarnej na dachu kościoła. Sporą rolę odegrali świadkowie, którzy udostępnili dowody.
Polecany artykuł:
- To wstępny wniosek na podstawie oględzin, zabezpieczonych zdjęć i nagrań. Cała instalacja solarna pozostała na dachu, który grozi zawaleniem. Czekamy na demontaż i wówczas przeprowadzone zostaną zasadnicze oględziny przez biegłego z zakresu pożarnictwa - informuje Michał Łukasik, z-ca prokuratora Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ.
Spalony kościół w Sosnowcu
Zobacz zdjęcia
Odbudowa spalonego kościoła w Sosnowcu
Kościół Św. Floriana w Sosnowcu zostanie odbudowany. Taka jest wola parafian i decyzja biskupa diecezji sosnowieckiej Grzegorza Kaszaka, który ogłosił specjalną zbiórkę. Ile będzie kosztowała odbudowa spalonego kościoła? Tego nie wie nikt. Straty są jednak ogromne i szacuje się je wstępnie na kilka milionów złotych. Część zostanie pokryta przez ubezpieczyciela.
Wiele zależeć będzie także od wyników śledztwa prokuratury, która prowadzi postępowanie z art. 163 par. 1, czyli zagrożenia dla mienia wielkich rozmiarów.
Jeśli okaże się, że przyczyną wybuch pożaru były panele słoneczne, szczegółowo zbadane zostaną proces wyboru firmy, montażu i sprawność paneli. Wynik postępowania prokuratury trudno przewidzieć.