Powiat myszkowski. Pijany kierowca i jeszcze bardziej pijana matka. Wieźli 4-letnie dziecko samochodem

2025-07-14 11:47

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 37-letni mężczyzna zatrzymany przez policjantów z Myszkowa. Mężczyzna, mając blisko 2 promile alkoholu, przewoził 4-letnie dziecko swojej konkubiny. Co więcej, w aucie była też matka chłopca, która była jeszcze bardziej pijana.

Powiat myszkowski. Pijany kierowca i jeszcze bardziej pijana matka. Wieźli 4-letnie dziecko samochodem

i

Autor: Policja Śląska/ Materiały prasowe Powiat myszkowski. Pijany kierowca i jeszcze bardziej pijana matka. Wieźli 4-letnie dziecko samochodem

Policjanci z Myszkowa w niedzielę, około godz. 20, interweniowali na jednej z dróg powiatu myszkowskiego. Wszystko za sprawą zgłoszenia od kobiety, która zauważyła pojazd jadący praktycznie całą szerokością jezdni. Kobieta uznała, że kierowca musiał jechać po spożyciu alkoholu. Ostatecznie wskazywany przez nią samochód zatrzymał się na parkingu w miejscowości Masłońskie.

Interwencja policji. Szokujące odkrycie

Wezwany na miejsce patrol policji zastał w samochodzie 37-letniego mężczyznę siedzącego za kierownicą. Funkcjonariusze od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. To był jednak dopiero wierzchołek góry lodowej. W pojeździe znajdowali się również pasażerowie: 54-letni znajomy kierowcy oraz 44-letnia kobieta z 4-letnim synkiem. Niestety, dorośli pasażerowie również byli pod wpływem alkoholu.

Badanie stanu trzeźwości wykazało u 37-letniego kierowcy 1,7 promila alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało, sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. 

Matka, która miała sprawować opiekę nad 4-letnim chłopcem, była w jeszcze gorszym stanie – badanie wykazało u niej blisko 3 promile alkoholu.

Co grozi nieodpowiedzialnemu kierowcy i matce?

Kierowca, mieszkaniec gminy Żarki, został natychmiast zatrzymany przez policjantów. Sprawa 37-latka swój finał znajdzie w sądzie. Za popełnione przestępstwo, czyli kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

4-letni chłopiec został przekazany pod opiekę najbliższej rodzinie. Na tym nie koniec, bowiem sprawa matki sprawującej opiekę nad swoim synem pod wpływem alkoholu trafi do sądu rodzinnego. 

Policjanci nieustannie przypominają, że każdy pijany kierowca jest potencjalnym zagrożeniem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Alkohol drastycznie zaburza koncentrację, spowalnia reakcje i prowadzi do błędnej oceny sytuacji na drodze. - Jeśli widzisz niepokojące zachowanie innego kierującego, nie wahaj się reagować – zadzwoń pod numer alarmowy 112. Twoja reakcja może uratować czyjeś życie - apelują służby. 

Śląsk Radio ESKA Google News