Posadzili drzewa... pod wiaduktem. Absurdalna sytuacja w Częstochowie
Wydawałoby się, że taka sytuacja nie może zdarzyć się w XXI wieku. Jednak urzędnicy z Częstochowy pokazali, że nie ma rzeczy niemożliwych. Pod wiaduktem na budowie centrum przesiadkowego w częstochowskiej dzielnicy Raków posadzono... drzewka. Ten roślinny szpaler wzbudził zaniepokojenie, zdziwienie i zażenowanie mieszkańców.
- Drzewa pod wiaduktem, Bareja by tego nie wymyślił - komentuje jeden z internautów.
- Polska 2020 - sadzą drzewa pod wiaduktem - złośliwie komentuje inny.
Drzewka pod wiaduktem. Miasto wyjaśnia, że doszło do pomyłki
Nowe nasadzenia, które pojawiły się przy Skwerze Junaków w Częstochowie wzbudziły spore kontrowersje. Zdjęcia drzewek pod wiaduktem robi furorę w internecie, a mieszkańcy zastanawiają się jak można było popełnić taki błąd i umieścić nasadzenia tam, gdzie nie drzewa nie mają wystarczającego dostępu do słońca, a w przyszłości gdy urosną mogą nawet dosięgnąć wiaduktu.
ZOBACZ także: Obowiązek noszenia maseczek zostanie zniesiony! Ale nie na Śląsku. Dlaczego? [DATA]
Jak do tego doszło? Maciej Hasik, rzecznik prasowy MZDiT i MPK w Częstochowie wyjaśnia, że doszło do pomyłki, a rośliny bez szkody dla ich egzystencji zostaną przesadzone w inne miejsce na terenie trwającej budowy, gdzie będzie możliwa ich prawidłowa wegetacja.