Bestialstwo w Rudzie Śląskiej. Porzucili koty w kuble owiniętym drutem. "Nie zostawimy tej sprawy bez echa"

Koty zamknięto w plastikowym kuble

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami "Fauna" z Rudy Śląskiej prosi o pomoc w ustaleniu osoby odpowiedzialnej za porzucenie w bestialski sposób dwóch kotów. Zwierzęta zostały przywiezione do rudzkiego Schroniska dla bezdomnych zwierząt im. św. Franciszka z Asyżu w sobotę 8 czerwca ok. godz. 13:30. Kotkę i młode kociątko zamknięto w plastikowym kuble, który dodatkowo owinięto drutem, aby uniemożliwić im wyjście.

Życie kotów uratowała dobra osoba, która dostrzegła porzucony kubeł na terenie cmentarza komunalnego w Rudzie Śląskiej przy ul. Chorzowskiej 41 i zabrała je do schroniska. Ich stan nie był dobry. Koty były przegrzane i głodne. Nie wiadomo, jak długo przebywały w zamknięciu.

- Oba koty były przegrzane. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji zwierzęta żyją. Matka była bardzo wygłodzona. Od razu oba koty zostały napojone, nakarmione oraz otoczyliśmy je należytą opieką - informują pracownicy TOZ "Fauna" w Rudzie Śląskiej.

Poszukiwany sprawca

TOZ "Fauna" prosi wszystkie osoby, które mają informacje na temat porzuconych kotów lub ich dotychczasowego właściciela, o kontakt. Jak zapowiadają, nie zamierzają odpuścić sprawcy tego bestialskiego czynu.

- Jeśli ktokolwiek posiada jakiekolwiek informacje na temat kotów, prosimy o informację. Nie zostawimy tej sprawy bez echa - informuje schronisko TOZ "Fauna" w mediach społecznościowych.