Tragiczny finał poszukiwań zaginionego 34-latka. Jego zaginięcie zostało zgłoszone bielskiej policji w czwartek 27 kwietnia w godzinach popołudniowych. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania, do akcji przyłączyła się straż pożarna. Wytypowano kilka miejsc, gdzie może przebywać mężczyzna. Jednym z nich było Stare Bielsko. To właśnie tam (w rejonie ul. Wodnej) mundurowi odnaleźli zwłoki 34-latka, w zaledwie kilka godzin od przyjęcia zgłoszenia.
- Mężczyzna popełnił samobójstwo. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich, ale prokurator zarządził sekcję zwłok - przekazuje asp. szt. Katarzyna Chrobak, oficer prasowy KMP w Bielsku-Białej.
Pasmo śmierci w Bielsku-Białej
To kolejna, tragiczna śmierć, do której doszło w Bielsku-Białej w przeciągu ostatniego miesiąca. Dwa tygodnie temu w korycie rzeki przy ul. Partyzantów ujawniono zwłoki 67-letniego mężczyzny. Znajdowały się w miejscu, gdzie rzeka Olszówka wpada do rzeki Białej. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
Zaledwie dzień później, w niedzielę 16 kwietnia, bielscy mundurowi odkryli kolejne zwłoki w potoku. Znaleziono je w rejonie ul. Małej Straconki. Na miejsce wezwano prokuratora.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
- Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
- pokonackryzys.pl
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112/