Piłkarze rozpoczęli zgrupowanie w Katowicach. Ważne słowa Lewandowskiego
W poniedziałkowe popołudnie, 6 października piłkarska reprezentacja Polski rozpoczęła zgrupowanie w Katowicach. Kadra Jana Urbana przyleciała na Śląsk kilka godzin wcześniej i zamieszkała w hotelu Monopol w centrum miasta. O godzinie 17:45 rozpoczęła się oficjalna konferencja prasowa z udziałem selekcjonera oraz kapitana drużyny – Roberta Lewandowskiego.
Polacy w czwartek zmierzą się towarzysko z Nową Zelandią na Superauto.pl Stadionie Śląskim w Chorzowie, a w niedzielę w Kownie zagrają z Litwą w meczu eliminacyjnym mistrzostw świata 2026.
Kapitan Robert Lewandowski podkreślił, że wyjazdowe mecze nigdy nie są łatwe.
– To od nas będzie zależało, jak spotkanie będzie wyglądać. Tam żaden wynik nie jest pewny – przypomniał, wspominając marcowe starcie z Litwą w Warszawie, wygrane przez Polskę 1:0 po jego bramce.
Zobaczcie zdjęcia z konferencji prasowej i przyjazdu piłkarzy do Katowic w galerii poniżej.
Urban o rzutach karnych i 17-latku
Selekcjoner Jan Urban wytłumaczył podczas konferencji, że w drużynie narodowej nie obowiązuje sztywna hierarchia wykonawców rzutów karnych. – Nie wiem, kto jest numerem dwa czy trzy do karnych. Jeśli ktoś w danym momencie czuje się najlepiej, niech strzela. Obyśmy tylko mieli te karne do wykonania – zaznaczył Urban. Robert Lewandowski pozostaje pierwszym wyborem, ale decyzje w tym zakresie mają być elastyczne.
W rozmowie pojawiło się również pytanie o młodych graczy w kadrze, w tym o 17-letniego Oskara Pietuszewskiego z Jagiellonii Białystok. Pomimo dużego talentu i dobrej gry w Lidze Konferencji, Urban zdecydował, że teraz nie jest jeszcze odpowiedni moment na debiut w dorosłej reprezentacji.
– Pozostaje do dyskusji, czy już teraz powinien otrzymać szansę w kadrze, czy później. Na pewno nie dzieje mu się krzywda – podkreślił selekcjoner, dodając, że młodzi zawodnicy mają grać zarówno w klubach, jak i w reprezentacjach młodzieżowych, co jest kluczowe dla ich rozwoju.
Urban ujawnił również plany dotyczące rotacji zawodników w meczu z Nową Zelandią – to okazja, by dać szansę tym, którzy grali mniej. Zwrócił uwagę na znaczenie zgrania Jana Bednarka i Jakuba Kiwiora, którzy występują razem w FC Porto.
– Jeśli gramy razem w jednym klubie, to rozumiemy się lepiej niż tylko w reprezentacji. To powinno pomóc linii defensywnej – ocenił.
Polska druga w grupie G – przygotowania do kluczowego meczu z Litwą
Po pięciu spotkaniach w grupie G eliminacji mistrzostw świata Polacy mają 10 punktów i zajmują drugie miejsce w tabeli, tuż za Holandią, która rozegrała jedno spotkanie mniej, ale legitymuje się lepszym bilansem bramkowym. Zgrupowanie w Katowicach potrwa do soboty, kiedy to reprezentacja wyruszy do Kowna na kluczowy mecz o punkty
