Wzruszające laurki dla księdza Grzegorza Dymka
Do wykonania laurek użyto kredek. Na laurkach znajdują się m.in. serduszka, świeczki, krzyże i kwiaty, a także podobizny księdza Grzegorza. W ten sposób dzieci pożegnały duchownego, do którego były mocno przywiązane. Z laurek emanował wielki smutek, a także miłość. Ich widok był niezwykle wzruszający dla uczestników uroczystości pogrzebowych.
Laurki przygotowane zostały przez dzieci, które ks. Grzegorz przygotowywał do przyjęcia pierwszej komunii świętej. Na pracach znajdują się wzruszające napisy, a m.in.: "Bóg jest z tobą, Kochamy cię", "Dla naj-najlepszego księdza na świecie", "Wszystkiego najlepszego w niebie", "Życzymy ci dobrej drogi do nieba", "Dobre serce Grzegorz Dymek". Niektóre z dzieci napisały po prostu "Kochamy cię" wraz z płaczącą twarzą obok. Filipek umieścił w laurce napis: "Dla księdza Grzegoża, żeby ci było dobrze w niebie", a mała Zoia napisała: "Dla najlepszego księdza na świecie, pamjentaj o nas, o trzeciej a równierz o mojej rodzinie, jesteś najlepszy".
Wszystkie wzruszające laurki zebrano w foliową koszulkę i złożono razem z wieńcami oraz kwiatami na mogile duchownego. Są niezwykłym dowodem na to, jakie miejsce w sercu dzieci zajmował ksiądz Grzegorz.
Dzieci przygotowały laurki dla księdza Grzegorza. Zobaczcie zdjęcia.
Śmierć duchownego wstrząsnęła całą Polską
W czwartek 13 lutego br. na terenie plebanii w Kłobucku doszło do wstrząsającej zbrodni. Zamordowano 58-letniego księdza proboszcza Grzegorza Dymka. Jego zwłoki ujawniono w piwnicy. W sprawie zatrzymano 52-letniego mieszkańca Kłobucka, który jest byłym policjantem.
Przypadkowy przechodzień usłyszał odgłosy awantury i zawiadomił służby. Przybyły na miejsce patrol policji zauważył uciekającego mężczyznę i ruszył w pościg. Okazał się, że uciekinierem był 52-letni Tomasz J. Mężczyzna w piątek 14 lutego usłyszał zarzut usiłowania rozboju i dokonania zabójstwa. Został aresztowany na trzy miesiące. Przyznał się do winy, jednak odmówił składania wyjaśnień.
W poniedziałek 17 lutego br. w Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach przeprowadzono sekcję zwłok. Wstępne wyniki wskazały, że duchowny został uduszony.

Polecany artykuł: