Pandemia koronawirusa ma swoje zalety. Okazuje się, że siedzenie w domu przyczyniło się do wzrostu czytelnictwa. Chętnie odwiedzamy biblioteki i wypożyczamy książki. Nic dziwnego, spędzanie wolnego czasu z książką w ręku to bardzo dobry sposób na nudę. To połączenie przyjemnego z pożytecznym.
Niestety, pandemia uderzyła mocno w miejskie kasy. Tak jest i w Piekarach Śląskich. Włodarze miasta szukając oszczędności, z bólem serca podjęli decyzję aby w tym roku odmówić dofinansowania na zakup nowości wydawniczych do Miejskiej Biblioteki Publicznej.
Pani Aleksandra Zajonc bibliotekarka i animatorka kultury z 26 letnim stażem, od ponad roku pracująca w Miejskiej Bibliotece Publicznej Filia 5 ul. Kusocińskiego 4 w Piekarach Śląskich postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Do redakcji Eska Śląsk dotarł taki email: „Jestem pracownikiem maleńkiej filii bibliotecznej MBP w Piekarach Śląskich i zwracam się z prośbą/pytaniem czy nie mogłabym dostać od was jakiś książek. Być może jesteście państwo patronami medialnymi jakiś tytułów i w związku z tym otrzymujecie jakieś egzemplarze?
Nasza biblioteka (jak zapewne wiele innych) jest w tym roku w bardzo trudnej sytuacji, nie dostaliśmy bowiem ani złotówki na zakup nowości wydawniczych, a ponieważ jestem bibliotekarką - entuzjastką swojej pracy (od ponad 25 lat) postanowiłam jakoś zatroszczyć się o moich czytelników.
Nie wiem czy ten mail spotka się z dobrym przyjęciem, bo zapewne dostajecie dziennie setki maili z prośbą o wsparcie, ale może akurat nie o książki?
Jeśli jest taka możliwość, to proszę o kontakt ze mną, jestem gotowa prywatnie pokryć koszty wysyłki żeby wzbogacić zbiory i ucieszyć czytelników "mojej" biblioteki.
Serdecznie pozdrawiam każdego, kto dobrnął do końca mojego maila”.
Postanowiliśmy działać i odpowiedzieć na apel Pani Oli. Odwiedziliśmy ją z naszym mikrofonem w miejscu pracy.
– Jestem miło zaskoczona. Wdzięczna, nie wiem co powiedzieć. Wierzę, że z waszą pomocą, pomocą słuchaczy uda nam się zaopatrzyć naszą bibliotekę w cenne książki. Takie jakie kochają nasi czytelnicy. Takie jak lekkie i przyjemne powieści, kryminały, bajki dla dzieci czy książki przygodowe- mówi Pani Ola Zajonc.
W tym momencie liczymy na pomoc naszych słuchaczy. Każdy kto chciałby wesprzeć naszą akcję może kupić książki lub podarować z swojej prywatnej kolekcji domowej. Czekamy na Was w Sosnowcu w siedzibie Radia Eska Śląsk. Ważne aby książki były w dobrym stanie. Zbiórka książek trwa też w naszych oddziale w Warszawie i Poznaniu.
Kochani liczymy na Was!!! Pomożecie?
"Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!"