Budowa Lidla w dolinie rzeki Mlecznej w Katowicach trwa w najlepsze. Choć jest to teren historycznych powodzi, katowicki magistrat wydał inwestorowi pozwolenie na budowę. Okoliczni mieszkańcy od początku ostrzegali, że działka nie nadaje się pod jakąkolwiek zabudowę, ale nikt ich nie słuchał.
Nasza czytelniczka przesłała nam zdjęcia, jak aktualnie prezentuje się budowa Lidla. Wystarczyło kilka dni deszczu i roztopy, by plac budowy zamienił się w "staw". Widać również, jak podniósł się stan rzeki Mlecznej.
IMGW ostrzega o możliwych wezbraniach wód. Alarm dla rzeki Mlecznej
W niedzielę 19 stycznia Biuro Prognoz Hydrologicznych w Krakowie wydało ostrzeżenie o możliwych wezbraniach wód w rzekach z przekroczeniem stanów ostrzegawczych. Obowiązywało do poniedziałku 20 stycznia do godz. 10.
"W związku z prognozowanymi kolejnymi opadami deszczu oraz spływem wody z topniejącej pokrywy śnieżnej, prognozowane są dalsze wzrosty poziomu wody" - można było przeczytać w komunikacie.
Rzeka Mleczna znalazła się w obszarze obowiązującego ostrzeżenia drugiego stopnia.
Katowicka prokuratura zbada, czy doszło do przestępstwa
Przerażeni mieszkańcy wynajęli prawnika, a ten złożył do Prokuratury Okręgowej w Katowicach zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Miałoby ono polegać na "sprowadzeniu niebezpieczeństwa dla mienia w wielkich rozmiarach poprzez niedopełnienie przez funkcjonariuszy publicznych obowiązków polegających na stworzeniu map zagrożenia powodziowego lub map ryzyka powodziowego".
Sprawę przekazano Prokuraturze Rejonowej Katowice-Północ. Aktualnie trwają czynności sprawdzające, czy zawiadomienie jest zasadne.