Mężczyźni i młodzieńcy na kalwaryjskim wzgórzu
Pielgrzymki stanowe do Piekar Śląskich łączą pokolenia. Co roku, w ostatnią niedzielę maja, na kalwarię przybywają tłumy mężczyzn i młodzieńców z różnych stron Śląska, ale nie tylko, by modlić się w swoich intencjach. Są ojcowie z synami, dziadkowie z wnukami. Towarzyszą im żony, córki, wnuczki. Nie inaczej jest i tym razem.
„Szczęść Boże" - takim górniczym pozdrowieniem metropolita katowicki abp Wiktor Skworc w niedzielę, 28 maja rozpoczął kolejne spotkanie, po czym wygłosił słowo społeczne.
- To w rodzinie spotykają się pokolenia, dochodzi do wymiany doświadczeń, wzrasta się we wspólnym budowaniu świadomości i odpowiedzialności za siebie i bliźniego. Spotkanie tworzą rozmowa, słuchanie i nawiązywanie relacji. W przestrzeni dialogu zaś zawiązuje się wzajemny szacunek i pragnienie wsparcia drugiego człowieka. Prawdziwe i szczere rozmowy budują nasze rodzinne życie. Dziękuję wam za troskę o wasze rodziny, za wzór bycia mężem, ojcem, bratem, dziadkiem, synem. Aby rodzina mogła być forum dialogu, potrzeba mieszkań - nawiązał abp Skworc do trwającej 16. edycji Metropolitalnego Święta Rodziny.
Abp Wiktor Skworc o wojnie na Ukrainie i problemach ekologicznych
Metropolita katowicki nawiązał do wojny na Ukrainie: - Być może najbardziej aktualną dzisiaj kwestią jego nauczania na temat pokoju pozostaje stwierdzenie, że nie jest on stanem relacji pomiędzy państwami, lecz jest właściwością wszystkich poziomów społecznej koegzystencji, aż po najbardziej intymne sfery każdej osoby. Do tego stopnia, że Jan XXIII mówi o "całkowitym rozbrojeniu", które powinno się dokonać także, a może przede wszystkim "w sercach ludzkich". Chrystus może to uczynić w sakramencie pokuty - bądźmy ludźmi pokoju o sercach rozbrojonych.
W słowie skierowanym do wiernych przypomniał także o problemach ekologicznych. - Do wielu spraw pozostających nadal wyzwaniem nieustannie dołączają nowe, zwłaszcza napawająca niepokojem kwestia polityki ekologicznej Unii Europejskiej skonfrontowana z możliwościami poszczególnych krajów członkowskich. Np. unijne regulacje dotyczące redukcji emisji metanu to wyrok śmierci dla polskich kopalń, w których 80 proc. wydobycia odbywa się w pokładach metanowych. Grzechem wołającym o pomstę do nieba jest marnowanie żywności i zatrważająca skala tego zjawiska. W Polsce marnujemy ok. 5 mln ton żywności rocznie, z tego 60 proc. bezpośrednio przypada na konsumentów. Najczęściej wyrzucany jest chleb. W pobliżu naszych domów tykają bomby ekologiczne, nie zmniejszają się przemyt i gromadzenie niebezpiecznych odpadów, lasy, wody i pobocza dróg toną w śmieciach, zużytych ubraniach i plastiku.
Pożegnanie metropolity katowickiego z wiernymi
Było to 12. i ostatnie słowo społeczne abp Skworca, gdyż kończy swoją posługę kapłańską. - Chciałbym serdecznie podziękować za modlitwę i wszelkie formy współpracy oraz wsparcia, szczególnie w chwilach trudnych, a także powtórzyć słowa, które wypowiedziałem w katedrze 6 stycznia, kiedy dziękowałem Bogu za jubileusz 25. rocznicy święceń biskupich. Niczego nie mam, czego bym nie otrzymał. Dlatego dłużnikiem jestem - dłużnikiem Boga, Kościoła i bliźnich, waszym dłużnikiem, dlatego wam mówię: Bóg zapłać i dziękuję. Wszystkim, bez wymieniania po imieniu, bo ta litania wdzięczności trwałaby bez końca. I jeszcze dopowiadam słowo „przepraszam", złączone z prośbą o wybaczenie - powiedział.
Arcybiskup koadiutor Adrian Galbas ma zastąpić obecnego jeszcze arcybiskupa Wiktora Skworca. - W niedzielę Pięćdziesiątnicy, szczególnie modlę się: „Boże, ześlij dary Ducha Świętego na całą ziemię i dokonaj w sercach wiernych cudów, które zdziałałeś w początkach głoszenia Ewangelii". I za św. Janem Pawłem II wołam: niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi! Naszej ojcowizny, niech odnowi - powiedział na zakończenie słowa społecznego metropolita katowicki.
Przewodził mszy świętej i homilię wygłosił arcybiskup warszawski, kardynał Kazimierz Nycz. Gościem godziny ewangelizacyjnej był Sławomir Oder, od niedawna biskup gliwicki. Na 15 zaplanowano nabożeństwo majowe pod przewodnictwem biskupa seniora diecezji płockiej, Piotra Libery. W spotkaniu w Piekarach Śląskich uczestniczył także m.in. kardynał Stanisław Dziwisz.
Byli także przedstawiciele rządu, a wśród nich: premier Mateusz Morawiecki, minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, poseł Jerzy Polaczek, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek i inni.
Pielgrzymki stanowe tradycją od lat 40. XX wieku. Słowo Boże głosił w Piekarach Karol Wojtyła
Przypomnijmy, że bp śląski Stanisław Adamski pierwszą stanową pielgrzymkę mężczyzn do Piekar Śląskich zgodził się zorganizować w 1947 roku. Sanktuarium było zawsze miejscem, gdzie wybrzmiewał społeczny głos Kościoła. Były tu poruszane trudne tematy. W czasach komunizmu spotkania te były oazą wolności dla ludzi pracy ze Śląska. Przybywali tu przede wszystkim hutnicy i górnicy. Także obecnie pielgrzymki mają charakter masowy.
Do Matki Bożej Piekarskiej pielgrzymowali m.in. kardynałowie Stanisław Dziwisz, Stefan Wyszyński, Józef Glemp, Franciszek Macharski. W latach 1965-1978 - co roku podczas majowej pielgrzymki - Słowo Boże na wzgórzu piekarskim głosił Karol Wojtyła. Mówił o wolności człowieka, jego godności i pracy.
„To Wy ukształtowaliście nie tylko na Śląsku, ale i na polskiej ziemi ten wspaniały zwyczaj pozdrowienia Szczęść Boże!", mówił w homilii w 1975 roku, kierując te słowa zwłaszcza do górników. Papież Jan Paweł II pamiętał o Piekarach Śląskich przez cały swój pontyfikat.