Piekarnia Czyż w Pszowie zamknięta na zawsze. Dobiła ją podwyżka energii

Piekarnia Czyż w Pszowie została zamknięta po 50 latach. Dobiła ją cena prądu. W niedzielę była otwarta ostatni raz. Właściciel został zmuszony do likwidacji piekarni ze względu na wzrost cen energii. Podziękował klientom wzruszającym listem otwartym, a ci nie kryją żalu: "Dziś umarła cząstka miasta".

Piekarnia w Pszowie przestała istnieć

Niezwykle popularna piekarnia Czyż w Pszowie, która od z górą 50 lat oferowała swoim klientom tradycyjnie wypiekany chleb i wyroby cukiernicze, właśnie przestała istnieć. Niedziela była ostatnim dniem jej działalności. Piekarnię dobiła cena prądu i inne koszty. Aby sprostać zapotrzebowaniu, właściciel musiałby podnieść cenę chleba i innych wyrobów do niebotycznych kwot. Nie chciał tego robić.

Drodzy Klienci

Ze smutkiem informujemy, iż z dniem 18 września 2022 roku, po 50 latach, Piekarnia Cukiernia Czyż kończy swoją działalność. Pragniemy z całego serca podziękować, że mogliśmy przez ten czas, poprzez nasze wyroby i wypieki, gościć w Państwa domach. Mamy nadzieję, że będziecie Państwo, tak samo jak my, z radością i uśmiechem wspominać wyjątkowy kołacz, kreple czy lody od Czyża. Dziękujemy naszym wieloletnim Pracownikom, którzy wkładali w nasze wyroby całe swoje serce i talent. Jednocześnie pragniemy poinformować, iż jedyną i wyłączną przyczyną, dla której nasz zakład kończy działalność, jest nieustający i dramatyczny wzrost kosztów, z jakim mamy do czynienia w ostatnim czasie [m.in. olej opałowy (260%), węgiel (200%), energia (140%) mąka (100%), ZUS] i który sprawia, że nie jesteśmy w stanie dłużej oferować Państwu naszych wyrobów po akceptowalnych dla Państwa cenach. Jeszcze raz dziękujemy za wspaniale 50 lat.

Zespół Piekarni, Cukierni Czyż

Mieszkańcy Pszowa zrozpaczeni po zamknięciu piekarni

Klienci, którzy od lat kupowali chleb w piekarni u Czyża w Pszowie są rozżaleni. Wielu z nich wprost twierdzi, że to najgorsze, czego się w ogóle nie spodziewali. 

- Wasza piekarnia to nieodłączna część Pszowa. Dziś umarła cząstka miasta... Nie jestem w stanie wyobrazić sobie ciężaru decyzji jaką musieliście podjąć - przerwać 50 lat tradycji... Z nadzieją, że jeszcze kiedyś będzie mi dane kupić lody u Czyża w Pszowie, życzę wszelkiej pomyślności! - pisze Izabela Grela.

- Żal tyle lat firma. Bardzo mile wspominam czasy kiedy tam się uczyłam i zdobyłam zawód cukiernik - pisze Kasia Kozioł.

- Polski Ład wykończy wiele polskich piekarni i cukierni. W Dąbrowie Górniczej Strzemieszycach nie działają 3 piekarnie z tradycjami. PIS załatwi małą przedsiębiorczość, która daje dochody państwu. We własnym kraju stajemy się powoli tanią siłą roboczą w podmiotach z zagranicznym kapitałem - pisze Alicja Cieplak na Facebooku.

Właściciel od kilku dni zapowiadał zamknięcie piekarni, jednak początkowo klienci myśleli, że to żart. Nikt na serio nie brał, że zakład z taką tradycją nie wytrzyma kolejnych podwyżek i galopującej inflacji.