Marcin J., znany jako „Cyklop” ze względu na utratę jednego oka w wypadku, od lat budzi niepokój wśród mieszkańców Śląska. W przeszłości został skazany na 15 lat więzienia za zgwałcenie siedmiorga dzieci w różnych miejscowościach regionu.
Po odbyciu części kary, w 2023 roku opuścił zakład karny we Wronkach, jednak jego powrót na wolność wiązał się z nałożeniem przez sąd specjalnych środków zabezpieczających. Miały one obejmować terapię korekcyjną osobowości oraz elektroniczną kontrolę miejsca pobytu, które miały zapobiegać dalszym przestępstwom.
Cyklop zagrał na nosie służbom. Spędzi kolejne miesiące w areszcie
Mimo sądowych nakazów, Marcin J. nie stawił się w Centrum Zdrowia Psychicznego na obowiązkową terapię i wielokrotnie doprowadzał do rozładowania bransoletki monitorującej jego lokalizację. Takie zachowanie uznano za poważne naruszenie obowiązków wynikających z orzeczonych środków zabezpieczających. W związku z tym Prokuratura Rejonowa Katowice-Południe w Katowicach 16 czerwca 2025 roku zdecydowała o jego zatrzymaniu, a dwa dni później Sąd Rejonowy Katowice-Wschód zastosował wobec niego tymczasowy areszt na trzy miesiące.
W wyniku przeprowadzonego postępowania, 29 sierpnia 2025 roku prokurator skierował do Sądu Rejonowego Katowice – Wschód w Katowicach akt oskarżenia, w którym zarzucił Marcinowi J. popełnienie przestępstwa polegającego na niestosowaniu się do obowiązków związanych z orzeczonym środkiem zabezpieczającym - informuje prok. Miłosz Bystrzycki z Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Sąd Rejonowy Katowice-Wschód w dniu 4 września 2025 roku zdecydował o przedłużeniu okresu tymczasowego aresztowania o kolejne trzy miesiące.
Zarzucany mu czyn zagrożony jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat. Dochodzenie w sprawie prowadziła Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe.
Proces optyka z Sosnowca. ZDJĘCIA:
