Para z Tychów usłyszało 148 zarzutów
Tyska policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tychach prowadziła w sprawie małżeństwa, które oszukiwało przez Internet ludzi na ubezpieczeniach. 27-latek wraz z 26-letnią partnerką oferowali udzielenie pożyczek od osoby prywatnej wprowadzając w błąd co do zamiaru i możliwości wywiązania się z umowy. Swoich ofiar szukali wystawiając ogłoszenia na grupach społecznościowych na Facebooku. Osoby zainteresowane zaciągnięciem pożyczki kontaktowały się z oszustami za pośrednictwem aplikacji, ustalając rzekome warunki udzielenia pożyczki. Następnie podawali im swoje dane osobowe i w ramach umowy przelewali na konta oszustów kwoty od 10 do 300 zł. Po dokonaniu wpłaty byli blokowani na komunikatorze, a pożyczki nie widzieli potem na oczy. Pieniędzy również im nie zwracano.
Dzięki temu para z Tychów miała swoje własne wydatki. Oszustw dokonano w okresie od sierpnia 2022 do stycznia 2023 roku. Łącznie było ich 148 i tyle zarzutów para właśnie usłyszała. Przez ten czas "zarobili" 9 tys. zł. Za oszustwa grozi im do 8 lat więzienia.
To nie koniec ich problemów. W trakcie zatrzymania okazało się, że w ich mieszkaniu przebywają zwierzęta, które nie posiadają właściwych warunków bytowania. Policjanci razem z z przedstawicielami fundacji „Zwierz” oraz inspektorem z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii podjęli działania mające na celu skontrolowanie warunków weterynaryjnych zwierząt. Podczas kontroli ujawniono w ich mieszkaniu 17 kotów, 2 świnki morskie oraz królika, które nie miały dostępu do pożywienia. Wszystkie zwierzęta obecne w mieszkaniu zostały odebrane właścicielom i została im udzielona stosowna pomoc. Za to parze grozi nawet do 3 lat więzienia.