Zakupy papieru toaletowego

i

Autor: Marcin Wziontek

ZAKUPY

Papier toaletowy jeszcze podrożeje. A potem go zabraknie. To skutek przepisów w Unii Europejskiej

2023-05-26 22:45

Ceny papieru toaletowego szybują do astronomicznych kwot. Rolka papieru kosztuje już ponad 1,7 zł, a standardem staje się nierzadko więcej niż 2,3 zł. W kwietniu podrożał o 63,2 proc. w porównaniu do ubiegłego roku. To początek przewidywanych podwyżek. Wszystko przez przepisy Unii Europejskiej, które wymuszą ograniczenie tradycyjnej produkcji papieru toaletowego z drewna lub zastąpienie go innym surowcem.

Papier toaletowy to jeden z tych produktów codziennego użytku, bez którego trudno sobie wyobrazić codzienne życie i dbanie o higienę. Nawet najmniejsza zmiana cenowa, od razu powoduje spore wydatki w domowym budżecie. Dość powiedzieć, że dzisiaj cena opakowania z 12 rolkami papieru toaletowego wynosi średnio 17,45 zł. W porównaniu z 2022 rokiem to wzrost o 50,8 proc. natomiast w ciągu dwóch lat produkt ten podrożał o 76,8 proc. I wszystko wskazuje, że cena będzie nadal rosła.

W raporcie „Indeks cen w sklepach detalicznych”, papier toaletowy w kwietniu br. podrożał o 63,2 proc. porównując do kwietnia 2022 roku. Wśród 100 najczęściej kupowanych przez konsumentów produktów zajął aż 3. pozycję w tym zestawieniu.

A tymczasem przed nami kolejne zagrożenie. Okazuje się, że papier toaletowy wkrótce może całkowicie zniknąć ze sklepów. Jak to możliwe? Za wszystkim stoją nowe przepisy w Unii Europejskiej, czyli tzw. rozporządzenie dotyczące łańcuchów dostaw niepowodujących wylesiania. Jaki będzie jej skutek dla papieru toaletowego?

- Z pewnością będzie ograniczona dostępność i możemy spodziewać się wzrostu ceny makulatury wraz ze wzrostem popytu na alternatywy - mówi Chris Forbes, dyrektor generalny firmy Cheeky Panda, która produkuje ekologiczny papier toaletowy, cytowany przez serwis dlahandlu.pl

Co ma wspólnego papier toaletowy z wylesianiem?

Jak powszechnie wiadomo, papier toaletowy powstaje z celulozy. A celulozę otrzymujemy z roślin i drzew. Jeśli chodzi o drzewa, najczęściej celuloza pozyskiwana jest z takich gatunków jak topola, buk, jodłę, świerk.

Tymczasem Unia Europejska dąży do tego, aby na europejski rynek dopuszczane były wyłącznie produkty niepowodujące wylesiania i legalne. Na celowniku urzędników UE znalazły się takie towary, które powodują wylesianie i degradację lasów, jak:

  • soja
  • wołowina
  • olej palmowy
  • drewno
  • kakao
  • kawa
  • skóra
  • czekolada
  • meble

Rozporządzenie ustanawia obowiązkowe zasady należytej staranności dla przedsiębiorstw wprowadzających do obrotu w UE takie towary.

Firmy będą zobowiązane do gromadzenia współrzędnych geograficznych gruntów, na których wyprodukowano towary wprowadzane przez nie do obrotu. Rygorystyczna identyfikowalność ma zagwarantować, że tylko produkty niepowodujące wylesiania będą wprowadzane na rynek UE, a organy odpowiedzialne za egzekwowanie prawa w państwach członkowskich będą dysponowały środkami koniecznymi do kontrolowania tego faktu.

Papier toaletowy zniknie ze sklepów

Wszystko więc wskazuje, że papier toaletowy tradycyjnie produkowany z drewna może wkrótce zniknąć ze sklepów. Co w zamian? Działa już wiele firm, które produkują go z innych surowców, np. z bambusu. Jest on jednak o wiele droższy. W grę wchodzą także inne technologie oraz zmiana zwyczajów dotyczących zachowania higieny.

Najlepszym sposobem wydaje się używanie bidetów. Jednak, aby ten wynalazek stał się powszechny, wymaga ogromnych inwestycji, a także zazwyczaj zmian w projektowaniu łazienek.

Zgodnie z unijnym prawem, firmy handlujące papierem toaletowym będą musiały się dostosować do jego przestrzegania, ale nie od razu. Małe firmy dostaną 18 miesięcy, a większe aż 24 miesiące na wprowadzenie niezbędnych zmian.

Listen on Spreaker.