Opuszczony internat w Katowicach
Historia internatu przy Zespole Szkół Zawodowych nr 3 w Katowicach jest krótka, ale bogata w wydarzenia.
Powstał w 1972 r. jako budynek internatu dla 270 uczniów Zasadniczej Szkoły Górniczej KWK Wieczorek i Zasadniczej Szkoły Zawodowej dla Pracujących Zakładu Budowy Sieci Elektrycznych Elbud. Mieszkali w nim wyłącznie mężczyźni, ale niektórzy dawni uczniowie pamiętają, że panie również okazjonalnie tu przychodziły.
Internat dzisiaj stoi opuszczony i niemal zapomniany. Ukryty za drzewami jest niemal niewidoczny z drogi do Nikiszowca.
Tak wygląda mroczny internat
Zobacz zdjęcia Krystiana Zacnego
Internat był integralną częścią szkoły górniczej. Został wybudowany z myślą o tych uczniach, którzy chcieli zostać górnikami, ale mieszkali nawet 200 km od Katowic. Zainteresowanie zawodem górnika było tak duże, że wkrótce do starego budynku szkoły dobudowany nowy większy obiekt z boiskiem oraz salą gimnastyczną. W latach świetności przy szkole zawiązano nawet Jacht Klub GROT.
W 1979 r. utworzono Technikum Górnicze dla Pracujących – od tego czasu do dziś funkcjonuje nazwa Zespół Szkół Zawodowych nr 3 w Katowicach.
Gdy szkolenie górników nie było już potrzebne, bo kopalnia Wieczorek została zamknięta, internat ostatecznie zamknięto.
Internat na sprzedaż
Obiekt został wystawiony na przetarg przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń. Cena wywoławcza 2 450 000 zł. Chętnych na razie brak, co musi dziwić, bo w niedalekiej odległości powstał Nowy Nikiszowiec więc zainteresowanie ze strony deweloperów jest duże.