Nietypowa dewastacja. Mężczyzna po akcie wandalizmu... zasnął
We wtorkowy poranek, tuż po godzinie siódmej, służby z Komisariatu Policji w Pawłowicach otrzymały niepokojące zgłoszenie dotyczące szkody wyrządzonej na terenie Szkoły Podstawowej w Warszowicach. Osoba zgłaszająca powiadomiła, że w jednym z okien wybito szybę. Z uwagi na charakter miejsca – obiekt oświatowy i czas, w którym w placówce zaczynają pojawiać się uczniowie oraz pracownicy – policjanci natychmiast przystąpili do działań.
Na miejsce skierowano dzielnicowych, którzy po przybyciu szybko zorientowali się, że uszkodzenia mogą być większe, niż początkowo przypuszczano. Już w pierwszych minutach ustalili, że sprawca najprawdopodobniej wciąż znajduje się wewnątrz budynku. Funkcjonariusze rozpoczęli więc dokładne sprawdzanie pomieszczeń.
Ku ich zaskoczeniu, sprawca nie próbował uciekać, nie ukrywał się ani nie stawiał oporu. Mundurowi odnaleźli go w jednym z pokoi, gdzie – zupełnie nie przejmując się chłodem wpadającym przez rozbite okna czy hałasem wywołanym ich przybyciem – spał głębokim snem. Mężczyzna miał za sobą burzliwą noc, lecz okoliczności jej przebiegu wciąż są ustalane.
53-letni obywatel Republiki Czeskiej został obudzony i zatrzymany. Jak ustalili policjanci, zanim zasnął, użył betonowego kręgu – ciężkiego elementu najpewniej pochodzącego z pobliskiego terenu – do wybicia dwóch szyb okiennych. W rezultacie szkoła poniosła straty wycenione na około 1400 złotych. Uszkodzenia obejmowały nie tylko same szyby, ale także fragmenty ram i parapetu, na których widoczny był ślad uderzenia.
Na miejscu przeprowadzono oględziny, zabezpieczono materiał dowodowy oraz sporządzono dokumentację niezbędną do dalszego prowadzenia sprawy. Policjanci nie wykluczają, że mężczyzna mógł znajdować się pod wpływem alkoholu lub środków odurzających – te okoliczności będą przedmiotem dalszych badań.
Obywatel Czech po zatrzymaniu został przewieziony do komisariatu, gdzie wykonano z nim niezbędne czynności procesowe. Teraz o konsekwencjach jego zachowania będzie decydował sąd. W zależności od kwalifikacji prawnej czynu oraz ewentualnych wcześniejszych notowań mężczyzny może grozić mu kara finansowa, ograniczenie wolności, a nawet jej pozbawienie.