Adan Canto nie żyje. Gwiazdor "X-Mena" przegrał walkę z chorobą
W środę, 10 stycznia na profilu facebookowym Adana Canto pojawił się poruszający wpis. Aktor 8 stycznia przegrał walkę z chorobą. Niedawno zdiagnozowano u niego nowotwór.
Człowiek, który nigdy nie narzekał i był dla wielu inspiracją. Zawsze będziemy cię kochać, Adanie!. Dobro tego świata zależy od zachowania jednostki postawionej w sytuacji, w której wymaga się cierpienia i wytrzymałości poza miarę, wymaga się siły ciała i umysłu, których nie ma - czytamy we wpisie w mediach społecznościowych umieszczonym przez rodzinę.
Adan Canto był meksykańsko-amerykańskim aktorem. W ostatnich latach wystąpił m.in. w "Narcos", "Pani sprzątającej" czy filmie "X-men. Przeszłość, która nadejdzie". Canto nie informował mediów o przebiegu swojej choroby.
Gwiazdor "X-Mena" nie żyje. Zmarł w wieku 42 lat
Adan Canto zaczynał od produkcji meksykańskich w pojedynczych odcinkach seriali kryminalnych i telenowel. W 2013 roku jego kariera zaczęła się rozwijać. Otrzymał wówczas krótkie role w serialu "The Following" u boku Kevina Bacona, a w 2014 roku w filmie "X-Men. Przeszłość, która nadejdzie". Zagrał tam Sunspota.
Kolejne lata były intensywnym czasem dla Adana Canto. Pojawiał się już w kilku produkcjach rocznie. Wystąpił m.in. w "Narcos", "Wrotach piekła", "Designated Survivor" czy "Poobijanej". Jedną z głównych ról serialowych otrzymał w 2022 roku w "Pani sprzątającej".
W mediach społecznościowych regularnie udzielał się do połowy 2022 roku. Często pokazywał kadry z życia rodzinnego. Diagnozę, którą był nowotwór wyrostka robaczkowego usłyszał prawdopodobnie w połowie 2022 roku. W żałobie pozostawił żonę Stephanie Ann Canto, a także dwójkę dzieci - Romana Aldera i Eve Josephine.