Naukowcy UŚ stworzyli aplikację do nauki rozpoznawania emocji. To efekt pandemii

2025-12-05 9:25

Naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego stworzyli aplikację „Emocean”, która ma pomóc dzieciom w wieku 6-10 lat w rozpoznawaniu emocji. To odpowiedź na rosnące problemy społeczne, które nasiliły się po pandemii. Narzędzie jest też dostosowane do potrzeb dzieci w spektrum autyzmu i może pomóc w regionach z trudnym dostępem do specjalistów.

Naukowcy UŚ stworzyli aplikację do nauki emocji. To efekt pandemii

i

Autor: Archiwum/ Canva.com Naukowcy UŚ stworzyli aplikację do nauki emocji. To efekt pandemii

Coraz więcej dzieci ma problem z odczytywaniem emocji z twarzy, głosu czy gestów. Na ten problem, który nasilił się w czasie pandemii, postanowili odpowiedzieć naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego. Opracowali oni specjalną aplikację „Emocean”, która ma pomóc najmłodszym w wieku od 6 do 10 lat w rozpoznawaniu emocji i sygnałów niewerbalne. Narzędzie powstało we współpracy informatyków i psychologów, a jego celem jest wczesne wsparcie dzieci, które mają trudności w świecie emocji.

Pomysł na aplikację powstał w czasie pandemii

Impulsem do stworzenia programu były sygnały płynące od pedagogów i psychologów pracujących z dziećmi. Zauważyli oni, że najmłodsi coraz częściej mają problem z odczytywaniem emocji z twarzy, głosu czy krótkich interakcji z rówieśnikami. Skalę problemu dodatkowo uwidoczniła pandemia.

Dla psychologów to zjawisko dobrze znane, natomiast w społeczeństwie świadomość tego problemu jest niewielka. Problem także dotyka niektórych dorosłych – powiedział PAP prof. dr hab. inż. Rafał Doroz, dyrektor Instytutu Informatyki UŚ i współtwórca aplikacji.

Profesor dodał, że izolacja w czasie pandemii mogła pogłębić istniejące trudności. - Dzieci przez wiele miesięcy nie widziały twarzy rówieśników, nie uczestniczyły w naturalnych interakcjach. Jeżeli miały predyspozycje do trudności emocjonalnych, izolacja tylko je pogłębiała – zaznaczył.

Tak działa Emocean - aplikacja naukowców UŚ

Aplikacja „Emocean” składa się z dwóch modułów: testowego oraz treningowego. Pierwszy z nich to test, trwający około 10–15 minut, który można wykonać na dowolnym urządzeniu z dostępem do internetu. Dziecko wykonuje zadania polegające na rozpoznawaniu emocji na podstawie zdjęć, fragmentów głosu i krótkich nagrań wideo. System analizuje odpowiedzi oraz czas reakcji, a opiekun otrzymuje zestaw wskaźników opisujących kompetencje emocjonalne dziecka.

Drugi moduł to krótkie, codzienne ćwiczenia, które są dostosowywane do wyników testu. Ich celem jest stopniowe rozwijanie umiejętności rozpoznawania emocji w różnych kontekstach. Co ważne, aplikacja została opracowana również z myślą o dzieciach w spektrum autyzmu. Uwzględniono w niej uproszczoną nawigację, stonowaną kolorystykę oraz możliwość robienia przerw.

Aplikacja nie zastąpi diagnozy psychologa

Twórcy podkreślają, że aplikacja powstawała około dwóch lat i jest efektem współpracy Instytutu Informatyki oraz Instytutu Psychologii UŚ. Informatycy odpowiadali za technologię, a psychologowie za merytoryczną bazę testów i ćwiczeń.

Nie chcieliśmy wchodzić w rolę specjalistów od zdrowia psychicznego. Technologia to jedno, ale treści muszą być zgodne z wiedzą psychologiczną. Bez wsparcia Instytutu Psychologii taka aplikacja by nie powstała – zaznaczył prof. Doroz.

Autorzy programu podkreślają, że aplikacja nie zastępuje diagnozy psychologicznej, ale może pomóc w szybkim wychwyceniu trudności – zwłaszcza w regionach o ograniczonym dostępie do specjalistów. Program ma być systematycznie rozwijany, a kolejne wersje obejmą także starsze grupy wiekowe.

Śląsk Radio ESKA Google News