Najjjka krytykuje fanów Taylor Swift. Twierdzi, że fani traktują ją jak bóstwo

i

Autor: Najjjka/Instagram, Robin van Lonkhuijsen/HOLLANDSE HOOGTE/East News

Wiadomości

Najjjka krytykuje fanów Taylor Swift. Twierdzi, że traktują idolkę jak bóstwo

Najjjka skomentowała fanów bawiących się na koncercie Taylor Swift. Osoby, które cenią artystkę jako idolkę, uznała za jej wyznawców i przyrównała bycie fanem do wierzenia "w byle co".

Najjjka ostro o fanach Taylor Swift

Natalia Ruś to katolicka influencerka ze Śląska znana jako "Najjjka", która często porusza w mediach społecznościowych tematy wiary, Boga i Kościoła. Jej opinie na ogół są bardzo kontrowersyjne i szeroko komentowane. W sobotę 3 sierpnia udostępniła na platformie X nagranie przedstawiające osoby bawiące się na koncercie Taylor Swift. Zdaniem "Najjjki" traktują oni artystkę jak bóstwo.

- Ludzie sami tworzą sobie swoich bogów (bogów celowo z małej litery), a wciąż mówią, że w nic nie wierzą. Świętej pamięci ks. Pawlukiewicz zawsze mawiał: "To, że ktoś przesłał wierzyć w Boga nie oznacza, że w nic nie wierzy - to oznacza, że zaczął wierzyć w byle co" - napisała Najjjka w poście na platformie X.

Polscy fani Taylor Swift mieli w tym roku prawdziwy powód do zadowolenia. Amerykańska artystka przyleciała pierwszy raz w historii do Polski, aby zagrać na trzech koncertach. Nie powinien więc dziwić fakt, że nie ukrywali swojej radości z możliwości uczestnictwa w koncertach ulubionej artystki.

W komentarzach pod postem "Najjjki" wylała się fala krytyki. Internauci zwracali m.in. uwagę na to, że artystka jest idolką, a nie bóstwem i tak też jest traktowana przez swoich fanów. Cześć z komentujących wyznała również, że są praktykującymi katolikami, a mimo to bez wyrzutów sumienia potrafią bawić się na koncertach swoich idoli i nie widzą w tym nic złego.