Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach pojawił się nowy robot pirotechniczy. Ma napęd hybrydowy i kamery na podczerwień [ZDJĘCIA]

Straż graniczna na lotnisku w Pyrzowicach ma nowego robota pirotechnicznego

Mobilny robot pirotechniczny PIAP GRYF® przystosowany jest do rozpoznania terenu i miejsc trudnodostępnych oraz, jak informują funkcjonariusze Straży Granicznej, "do prowadzenia działań neutralizacyjnych związanych z użyciem przedmiotów i urządzeń niebezpiecznych w tym materiałów wybuchowych".

- Jego hybrydowy układ napędowy umożliwia sprawne poruszanie się robota po każdej nawierzchni, w zróżnicowanym terenie, a także w budynkach w tym pokonywanie schodów. Koła robota mogą być szybko zdemontowane, co dodatkowo zmniejsza jego gabaryty i tym samym ułatwia prowadzenie akcji w wąskich przestrzeniach np. na pokładzie statku powietrznego - informuje Śląska Straż Graniczna.

Nowoczesny robot został wyposażony m. in. w kamery jezdne z oświetlaczami IR (podczerwieni) do użytku w dzień i w nocy, kamerę o wysokiej rozdzielczości, wyposażoną w zoom optyczny o 33 krotnym powiększeniu oraz kamerę chwytakową ułatwiającą podejmowanie przedmiotów niebezpiecznych.

- Sterowanie odbywa się za pomocą nowoczesnego i poręcznego panelu sterowniczego, a wyszkolony funkcjonariusz z jego pomocą może z bezpiecznej odległości ocenić zawartość podejrzanego ładunku czy bagażu oraz innych potencjalnie niebezpiecznych przedmiotów - informuje SG w Pyrzowicach.

Przy użyciu robota można w bezpieczny sposób rozpoznać, podjąć i przetransportować podejrzany przedmiot do miejsca jego neutralizacji. W skrajnych sytuacjach neutralizacja może zostać zrealizowana na miejscu ujawnienia z wykorzystaniem akcesoriów robota.

ZOBACZ TAKŻE: Magdalena Gorzkowska z Chorzowa chce zdobyć zimą K2! Do tej pory nikomu się to nie udało