Myslovitz wraca do korzeni w Jarocinie
Myslovitz to jeden z najważniejszych zespołów w historii polskiej muzyki rockowej. Grupa, założona w 1992 roku w Mysłowicach, zyskała popularność dzięki takim albumom jak "Miłość w czasach popkultury". Podczas tegorocznego festiwalu w Jarocinie zespół postanowił przypomnieć fanom to kultowe wydawnictwo, prezentując je w specjalnym programie.
Tak bawi się publiczność w czasie koncertu Myslovitz w Jarocinie
Zobacz zdjęcia
Skandal na koncercie Myslovitz. Braun w roli głównej?
W trakcie występu doszło jednak do incydentu, który zmusił muzyków do przerwania koncertu. Jak podaje nasz reporter obecny na miejscu zdarzenia, grupa uczestników rozwinęła plakat z wizerunkiem Grzegorza Brauna. Reakcja zespołu była natychmiastowa.
Przemek Myszor, lider Myslovitz, nie krył swojego oburzenia. Ze sceny padły mocne słowa:
Pojawiła się twarz, której absolutnie nie wspieramy. (...) Chciałbym, żebyście wszyscy wiedzieli, że go, k***a, nie wspieramy w żaden sposób. Mam nadzieję, że to jest żart, że go tu przynieśliście.
Myszor dodał również, że zespół nie będzie grać, jeśli ma grać w takim kontekście. Zwrócił się także do publiczności z apelem o wyrażenie sprzeciwu wobec Grzegorza Brauna.
Możemy zagrać jeszcze razem z wami, jeśli powiecie, że też tego pana k****a nie wspieracie – krzyknął ze sceny.
Po chwili zespół zagrał ponownie refren piosenki "Peggy Brown".
Braun i gaśnica – kontrowersje w Sejmie
Grzegorz Braun to postać, która budzi ogromne kontrowersje w polskiej polityce. Polityk zasłynął m.in. incydentem z grudnia 2023 roku, kiedy to zgasił świece chanukowe w Sejmie przy pomocy gaśnicy. Po tym zdarzeniu marszałek Szymon Hołownia wykluczył go z obrad, a Prezydium Sejmu ukarało go finansowo. Sprawa trafiła również do prokuratury, która zarzuca mu m.in. znieważenie grupy ludności z powodu jej przynależności wyznaniowej i naruszenie nietykalności cielesnej kobiety.
Warto dodać, że po tym incydencie powstała parodia hitu Myslovitz "Peggy Brown", która opowiada właśnie o Grzegorzu Braunie. Nowa wersja, stworzona przez grupę Letni, jest nawiązaniem do zdarzenia z Sejmu.

Reakcje w Internecie
Po przerwaniu koncertu Myslovitz w Jarocinie w Internecie pojawiło się mnóstwo komentarzy popierających ten gest. Wielu internautów chwaliło lidera zespołu, Przemysława Myszora, za odważną reakcję i wyrażenie sprzeciwu wobec Grzegorza Brauna.