Dyngusowe Zakończenie Sezonu Morsowania Niezależni Zmorsowani  Częstochowa

i

Autor: Marek Tęcza

Częstochowa

Morsy z Częstochowy zakończyły sezon w dyngusowym klimacie. Były pisanki, króliczki i tajna broń GALERIA

Niezależni Zmorsowani Częstochowa zakończyli sezon morsowania i to w jakim stylu! Panie i panowie pożegnali zimę, skacząc do lodowatej wody w króliczych uszach i strojach kolorowych jak pisanki.

Niezależni Zmorsowani zakończyli sezon w Parku Lisiniec w Częstochowie

Zakończenie sezonu na morsowanie upłynęło pod znakiem śmigusa-dyngusa. Panowie potajemnie zabrali ze sobą na plażę pistolety wodne i polewali wodą swoje urocze partnerki. Panie nie były im dłużne i chlapały, ile wlezie. Wszystko to oczywiście w duchu dobrej zabawy i akompaniamencie głośnych śmiechów.

A co to były za przebrania! Jeden z morsów za sprawą Wielkanocy zmienił się w kurczaka i pływał w lodowatej wodzie częstochowskiego Adriatyku z dziobem i uroczym zezem na głowie. Inny ubrał się tak kolorowo, że można by go pomylić z przerośniętą pisanką. Panie też wyglądały nadzwyczaj uroczo z króliczymi uszami na głowach.

Zobaczcie zdjęcia z zakończenia sezonu morsowania grupy Zmorsowani Częstochowa autorstwa fotografa Marka Tęczy.