Moja mama pracuje w kopalni. Edukacja i podkreślenie roli kobiet w górnictwie
To absolutnie niezwykła publikacja, dzięki której dzieci dowiadują się m.in. skąd wzięły się pokłady węgla pod ziemią, dlaczego św. Barbara jest patronką górników i czym różni się orzech od groszku. Książka pt. "Moja mama pracuje w kopalni" została stworzona przez Małgorzatę Król.
- Napisałam tę książkę przede wszystkim w celach edukacyjnych. Chciałam, żeby dzieci miały szansę nauczyć się pewnych rzeczy związanych z górnictwem i z regionem. Z książki dowiedzą się m.in. jak wygląda praca górników, galowy mundur górnika, kim była św. Barbara oraz jak na Śląsku obchodzimy Barbórkę - mówi Małgorzata Król.
Bohaterkami książki są dwie dziewczynki - Hania i Wiktoria, których pierwowzorami są kilkuletnie wnuczki Małgorzaty Król. Fabuła książki zaczyna się od odwiedzin górnika w szkole. Następnie dziewczynki jadą odwiedzić zakład przetwórczy węgla. Tam o "czarnym złocie" dowiadują się wszystkiego - jak powstaje węgiel, jak się go wydobywa, jak wygląda jego przeróbka i transport..
- To jest taka podwalina do prezentacji zawodu górnika, ważnego dla nas tutaj na Śląsku - podkreśla autorka i dodaje, ze jednocześnie jej książka jest swego rodzaju hołdem dla wszystkich kobiet, pracujących w górnictwie.
Ilustrowana książka "Moja mama pracuje w kopalni" została wydana w nakładzie 500 sztuk przez Gminne Centrum Kultury w Gorzycach. Ma 45 stron w formacie 24 na 24. Autorami zdjęć do książki są Edyta Spleśniały oraz Paweł Bień. Partnerem publikacji są takie marki jak Polska Grupa Górnicza czy Śląski Holding Węglowy.