Żory: kradła książki, zamiast je wypożyczyć
Mundurowi kilkukrotnie byli informowani przez pracowników miejskiej biblioteki o kradzieży książek. W godzinach porannych odwiedzała ich "miłośniczka książek", która zamiast wypożyczać kolejne pozycje, kradła je. Łupem kobiety każdorazowo padało od kilku, do kilkunastu publikacji.
Dlatego też stróże prawa postanowili na nią zaczekać, gdyż poznali już jej zwyczaje.
We wtorek - 17 stycznia - mundurowych udało się zatrzymać 53-letnią mieszkankę Żor, która jak gdyby nic, z lekturami w torbie zmierzała do swojego miejsca zamieszkania.
Tym razem w ręce wpadło jej aż dziewięć książek o łącznej wartości ponad 300 złotych. Policjanci zabezpieczyli w jej mieszkaniu kilkadziesiąt książek. Łączna kwota skradzionych przez 53-latkę publikacji wyceniona została wstępnie przez żorską bibliotekę na prawie 2000 złotych.
Sprawą teraz zajmie się sąd. Za kradzież grozi kobiecie kara do pięciu lat pozbawienia wolności.