Historia, która wydarzyła się w Łaziskach Górnych to najlepszy dowód na to, że czasem wystarczy odrobina chęci, by uratować komuś życie. Taką pomocną dłoń do potrzebującego wyciągnął jeden z mieszkańców, który w poniedziałkowe popołudnie spacerował ulicą Zwycięstwa.
W pewnym momencie 42-latek spostrzegł leżącego na chodniku człowieka. Szybkim krokiem podszedł do niego i wtedy zauważył, że mężczyzna ma zakrwawione ręce. Przechodzień nie wahał się ani chwili: własnymi ubraniami zatamował wypływającą krew, po czym wezwał służby do pomocy.
Po chwili na miejscu zjawili się dzielnicowi z komisariatu w Łaziskach Górnych. Zajęli się zabezpieczeniem rannego mężczyzny do momentu przyjazdu ratowników medycznych. 36-latek, który najprawdopodobniej chciał popełnić samobójstwo, trafił do szpitala.
- Ratownicy medyczni stwierdzili, że gdyby nie natychmiastowa pomoc 42-letniego mieszkańca Łazisk Górnych, cała sytuacja mogłaby zakończyć się tragicznie. Mężczyzna wykazał się wyjątkową postawą obywatelską, a przede wszystkim ludzką empatią - komentuje mikołowska komenda.
Przy okazji policjanci przypominają o funkcjonowaniu Centrum Wsparcia. Jeśli ktoś ma problem, może uzyskać pomoc, dzwoniąc na bezpłatny numer 800 70 22 22. Tymczasem aktualne dane dotyczące ośrodków pomocowych znajdują się na stronie: www.pokonackryzys.pl.
Poza tym wsparcie w potrzebie można uzyskać dzwoniąc pod bezpłatne numery:
- Telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
- Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111 (czynny codziennie od godziny 12.00 do 2.00)
- W sytuacji zagrożenia życia zadzwoń na numer alarmowy 112.