Powstały tam stawy wraz z pomostami oraz platforma widokowa. Pojawiły się drewniane pergole, fontanna z oświetleniem. Są miejsca do grilowania.
- Można sobie pojeździć na rolkach. Jest plac zabaw, także można przyjść z dziećmi. Do tego na całej Promenadzie powstało mnóstwo ścieżek spacerowych. Powstały stawy retencyjne, piękny mostek, plaża. Także zachęcamy do tego żeby wybrać się na spacer - powiedziała nam rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Mysłowicach Anna Górny.
Promenada to nie tylko park, ale miejsce pamięci. W latach 1941 - 1945 na tym terenie istniało utworzone przez Niemców zastępcze Więzienie Policyjne Rosengarten zwane przez więźniów "przedsionkiem piekła". Osoby tam przetrzymywane przesłuchiwano, torturowano, a później najczęściej wysyłano do KL Auschwitz. Po zakończeniu wojny ówczesne władze komunistyczne urządziły sobie tam obóz pracy, w którym przetrzymywano głównie Niemców oraz Ślązaków posądzonych o zdradę narodową. Do końca działania obozu, czyli do roku 1947, zmarło tam ponad 2300 więźniów.
Władze Mysłowic postanowiły upamiętnić ofiary obozów budując tam dwie ściany pamięci.
Przebudowa mysłowickiej Promenady kosztowała ponad 7 mln zł, a miasto otrzymało dofinansowanie w wysokości prawie 6 mln zł z Unii Europejskiej.
Kolejnym miejscem, które zamierza zrewitalizować miasto jest Park Zamkowy. Prace rozpoczną się tam już w tym roku.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!"