Budowa Centrum Edukacji Ekologicznej to jedna z największych inwestycji w Sosnowcu ostatnich lat. Postępy prac widać gołym okiem. W środku są już baseny, terraria i akwaterraria, pojawiły się też pierwsze rośliny. Obiekt ma być gotowy już latem, ale zostanie udostępniony do zwiedzania najwcześniej pod koniec 2023 roku.
Początkowo zakładano, że egzotarium będzie gotowe w 2021 roku, ale pandemia koronawirusa i rosnąca inflacja pokrzyżowały plany miasta. Inwestycja sporo się opóźniła i do tego podrożała. Całkowity koszt wyniesie ponad 70 mln zł. Ale naprawdę jest na co czekać.
W Centrum Edukacji Ekologicznej znajdą się m.in. nowoczesne klasy lekcyjne, wyposażone w komputery czy mikroskopy. Będą się tu odbywać lekcje przyrody, biologii i geografii. Pojawi się też mini-kino oraz kawiarnia. Na parterze budynku będzie się mieściła palmiarnia, a na zewnątrz powstanie ogród botaniczny.
I to właśnie na ogrodzeniu przez wejściem do CEE pojawiła się osobliwa tabliczka.
Nie można jeździć na rowerze, rolkach i przyprowadzać psów. Wiemy dlaczego
Na tabliczce znalazło się 12 zakazów. Kilka z nich nie budzi większych wątpliwości, jak choćby:
- zakaz używania otwartego ognia,
- zakaz palenia,
- zakaz śmiecenia,
- zakaz wyrzucania butelek,
- zakaz niszczenia roślin.
Jednak pozostałe kilka zakazów w pierwszym odruchu może zaskoczyć. Wynika z nich, że nie można tam wyprowadzać zwierząt, jeździć na rolkach, rowerze, skuterze i hulajnodze.
Postanowiliśmy zapytać rzecznika Urzędu Miejskiego w Sosnowcu, z czego wynikają takie ograniczenia. Rafał Łysy wyjaśnił, że w Ogrodzie Botanicznym znajduje się mnóstwo roślin, które są niezwykle czułe na wszelkie psie odchody. Dlatego też przyprowadzanie zwierząt na jego teren jest surowo zabronione.
- Ścieżki dla pieszych są z nawierzchni mineralnej, podobnie jak na przykład w ogrodach wokół Schonbrunnu w Wiedniu, stąd jazda na rolkach i hulajnodze jest niemożliwa, podobnie jak na rowerze - dodaje Łysy.
W tym miejscu warto wspomnieć, że Centrum Edukacji Ekologicznej powstaje w Parku Kresowym. Przejście z przestrzeni parkowej do Egzotarium jest dosyć płynne, dlatego można odebrać mylne wrażenie, że za ogrodzeniem dalej rozciąga się park. Wówczas zastosowanie takich zakazów było niezwykle osobliwe. Natomiast w kontekście ogrodu botanicznego i jego specyfiki wydają się całkowicie normalne, wręcz wskazane.
i
i
