Krytyczna sytuacja na południu woj. śląskiego. Wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe. Wydawane są worki z piaskiem

2025-07-28 7:25

Niż Genueński, który dotarł do Polski, sieje spustoszenie na południu województwa śląskiego. Dwa miasta w godzinach nocnych wprowadziły pogotowie przeciwpowodziowe, ze względu na rosnący poziom wód w okolicznych rzekach. Mieszkańcy Bielska-Białej i Czechowic-Dziedzic proszeni są o stałe śledzenie komunikatów publikowanych przez magistraty.

Tym razem wysłany w sobotę, 26 lipca alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa zdał test. Dzień przed rozpoczęciem ulewnych opadów spowodowanych Niżem Genueńskim, mieszańcy województwa śląskiego zostali ostrzeżeni przed prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu i burzami.

Możliwe podtopienia. Nie zbliżaj się do wezbranych rzek. Słuchaj poleceń służb - brzmi komunikat.

Alert został wysłany ponownie w niedzielę, 27 lipca. Wówczas w treści ostrzeżono przez gwałtownym wezbraniem rzek i możliwością wystąpienia podtopień.

Niż Genueński nad woj. śląskim. Dwa miasta wprowadziły pogotowie przeciwpowodziowe

Niestety najczarniejszy scenariusz sprawdził się w dwóch miastach. Jako pierwsza pogotowie przeciwpowodziowe wprowadziła gmina Czechowice-Dziedzice. Decyzja zapadła w niedzielę o godzinie 22.00.

Pogotowie przeciwpowodziowe zostało wprowadzone w związku ze stale obowiązującym, najwyższym stopniem ostrzeżenia przed burzami i ulewnym deszczem, w obliczu nasilających się opadów oraz przy przekroczonym stanie ostrzegawczym rzeki Białej i wysokich, stale rosnących stanach wód rzek: Iłownicy, Wapienicy i Wisły - czytamy w oświadczeniu magistratu.

Jak czytamy, działanie to umożliwia uruchomienie procedur prewencyjnych oraz szybką reakcję służb w przypadku dalszego pogarszania się sytuacji meteorologicznej.

Apelujemy do mieszkańców o wzmożoną czujność i śledzenie na bieżąco komunikatów publikowanych przez Urząd Miejski (strona internetowa oraz media społecznościowe), a także lokalne media. W przypadku zagrożenia powodziowego należy śledzić aktualne prognozy pogody oraz komunikaty i ostrzeżenia hydrologiczne oraz meteorologiczne publikowane przez IMGW i RCB - dodaje urząd.

Śladem Czechowic-Dziedzic poszło Bielsko-Biała, które o 23.30 wydało identyczny komunikat.

W związku z intensywnymi opadami deszczu, 27 lipca od godz. 23.30 wprowadziłem pogotowie przeciwpowodziowe na terenie miasta. Wcześniej zebrał się sztab kryzysowy. Na obszarze Bielska-Białej notowane są ciągłe, miejscami ulewne opady. Służby monitorują stan rzeki Białej, potoków oraz newralgicznych miejsc, m.in. okolicę mostu okularowego na ul. Konwaliowej - przekazał Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej.

Włodarz wskazał również dwa punkty,w których wydawane są worki z piaskiem. Do północy wydawane były w magazynie przy ulicy Lipnickiej 72, po północy w magazynie powodziowym PreZero przy ulicy Reksia 6.

Całodobowo działa Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Można się z nim skontaktować pod numerami telefonów 33 4971 646 i 600 004 251 - informuje bielski urząd miasta.

Krytyczna sytuacja w Kozach. Setki interwencji strażaków

W związku z intensywnymi opadami deszczu i gwałtownym wezbraniem rzek, strażacy z województwa śląskiego mają ręce pełne roboty. Do godziny 22.00 w niedzielę, 27 lipca strażacy z Państwowej Straży Pożarnej odnotowali aż 233 zgłoszenia. Większość z nich dotyczyła ulewnych deszczów i lokalnych podtopień.

Również noc nie przebiegła spokojnie. Między 22 a 6 tylko na terenie powiatu bielskiego, strażacy interweniowali ponad 250 razy. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w gminie Kozy, gdzie doszło do gwałtownych wezbrań. Przez miejscowość tą przepływają rzeki m.in. Czerowonka i Leśniówka.

Apelujemy do mieszkańców o wzmożoną czujność i śledzenie na bieżąco komunikatów publikowanych przez Urząd Gminy (strona internetowa oraz media społecznościowe) - przekazała gmina Kozy.

Zobaczcie zdjęcia zalanych gmin w galerii.

Śląsk Radio ESKA Google News