Do bardzo groźnego wypadku doszło w Mysłowicach. 8-letni chłopak spadł z 4-metrowego wiaduktu. Na miejsce błyskawicznie wysłano służby ratunkowe w tym helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał poszkodowanego do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka.
i
Autor: archiwum serwisuZdjęcie poglądowe
Do bardzo groźnego zdarzenia doszło w Mysłowicach przy ulicy Chrzanowskiej. 8-letni chłopak wszedł na wiadukt i w pewnym momencie stracił równowagę i spadł z wysokości około 4 metrów. Na miejsce błyskawicznie wysłano helikopter LPR.
Jak ustalili policjanci, opiekunowie byli trzeźwi.
Chłopiec został przetransportowany śmigłowcem do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Lekarze oceniają stan 8-latka jako stabilny.