„Proszę się rozejść i pozostać w swoich domach” - między innymi takie komunikaty można usłyszeć w Siemianowicach Śląskich.
Strażnicy jeżdżą ze specjalną aparaturą nagłośnieniową, samochodami służbowymi po osiedlach, dzielnicach i parkach emitując specjalnie przygotowany komunikat, który zachęca do pozostania w domach.
Wszystko wskazuje na to, że osoby, które są pouczane nie wyciągnęły wniosków z informacji, które dopływają do nas z innych państw np. z Włoch. Tam mieszkańcy podeszli do kwestii pozostania w domach z wielkim pobłażaniem i skończyło się to tragedią. My chcemy jej uniknąć. Pozostając w swoich domach możemy spowolnić przyrost i zmniejszyć tym samym liczbę osób, które zostaną zakażone koronawirusem - mówi Piotr Kochanek z urzędu miasta w Siemianowicach Śląskich.