46-letni mieszkaniec Gliwic, poszukiwany kilkoma listami gończymi od kwietnia 2024 roku, został schwytany. Mężczyzna ma na swoim koncie poważne zarzuty, w tym udział w gangu, posiadanie broni palnej oraz obrót nielegalnym alkoholem i papierosami. Jego wytropieniem zajęli się najlepsi specjaliści – policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Katowicach, znani jako policyjni łowcy głów. To elitarna jednostka, która zajmuje się najtrudniejszymi sprawami i poszukiwaniami najgroźniejszych przestępców.
W zatrzymaniu brali udział kontrterroryści
Mężczyzna przez wiele miesięcy skutecznie zacierał za sobą ślady. Był przy tym wyjątkowo ostrożny, regularnie zmieniał miejsce pobytu i unikał wszelkich kontaktów, które mogłyby naprowadzić na jego trop. Jednak praca operacyjna śląskich policjantów przyniosła w końcu rezultaty. Udało im się ustalić ostatnie miejsce, w którym się ukrywał. Finał tej sprawy rozegrał się 24 września 2025 roku na terenie województwa mazowieckiego.
Ze względu na charakter przestępstw i ryzyko, że poszukiwany może być uzbrojony, w akcji wzięły udział potężne siły. Jak informuje śląska policja, w działaniach uczestniczyli nie tylko funkcjonariusze z Katowic.
Do zatrzymania doszło 24 września 2025 r. na terenie województwa mazowieckiego. Z uwagi na podejrzenie, że może posiadać przy sobie broń palną, w działaniach wzięli udział policjanci z Katowic, a także funkcjonariusze Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych Policji z Radomia i Kielc - przekazuje Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach.
Moment zatrzymania był dla 46-latka kompletnym szokiem. - Podczas zatrzymania mężczyzna był całkowicie zaskoczony i nie stawiał oporu. Trafił już do aresztu, gdzie odbędzie zasądzoną karę 5 lat pozbawienia wolności.
Kim są "łowcy głów" ze Śląska? To elitarna jednostka
Policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach to specjaliści od ustalania miejsca pobytu i zatrzymywania najgroźniejszych przestępców w kraju, a także poza jego granicami. Często współpracują z policjami innych państw, realizując zatrzymania na podstawie europejskich nakazów aresztowania.
Ich skuteczność robi wrażenie. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, w ubiegłym roku przejęli oni łącznie 87 spraw poszukiwawczych, podczas gdy rok wcześniej było ich 49. Aż 48 z tych spraw dotyczyło najcięższych zbrodni. Tylko w 2024 roku śląscy "łowcy głów" zakończyli 61 spraw poszukiwawczych, co pokazuje ogromną dynamikę i efektywność ich działań.
