Pijany kierowca zasnął za kierownicą
Do niecodziennej sytuacji doszło w czwartek 29 sierpnia w Myszkowie. Około godziny 10:00 świadkowie zaalarmowali służby, że na jednym ze skrzyżowań w mieście stoi samochód i utrudnia ruch. Z przekazanych policjantom informacji wynikało, że siedzący na miejscu kierowcy mężczyzna ma zamknięte oczy i się nie rusza. Na miejsce niezwłocznie udał się policyjny patrol. Okazało się, że kierujący audi uciął sobie drzemkę, bo był kompletnie pijany.
- Z przekazanych przez świadka informacji wynikało, że siedzący na fotelu kierowcy mężczyzna ma zamknięte oczy i się nie rusza. Kiedy policjanci podeszli do niego, nie reagował. Dopiero gdy otworzyli drzwi, kierowca samochodu zareagował i obudził się, lecz miał problemy z poruszaniem się. Policjanci wyczuli od niego alkohol - przekazują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie.
Przeprowadzone alkomatem badanie wykazało, że 50-letni mężczyzna miał blisko promil alkoholu w organizmie. Został zatrzymany i trafił do aresztu. Po wytrzeźwieniu przedstawiony zostanie mu zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz nieodpowiedzialnemu 50-latkowi grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Na szczęście tym razem nie doszło do kolizji lub wypadku, jednak zdarzenie mogło zakończyć się dużo gorzej.