Swoje czynności wykonują też policjanci, który mają 48 godzin na zgromadzenie wstępnego materiału dowodowego. Cały czas przesłuchują świadków zdarzenia.
- Czas od momentu zatrzymania do złożenia aktu oskarżenia do sądu przed właściwą rozprawą, to jest też czas na ciągłe uzupełnianie materiału dowodowego, na zebranie całości. Więc te przesłuchania świadków ja myślę nie zakończa się na dniu dzisiejszym, że będą wykonywane później również, bo tych osób jest naprawdę wiele - powiedziała nam rzeczniczka katowickiej policji Agnieszka Żyłka.
Śledczy zabezpieczyli już nagrania z monitoringu miejskiego, okolicznych lokali oraz nagrania bezpośrednich świadków zdarzenia.
Do wypadku doszło wczoraj rano w centrum Katowic. Na nagraniach, które trafiły do sieci widać, jak kierowca autobusu najeżdża na grupę młodych ludzi, z których część uczestniczyła w bójce na pasie ruchu. Nastolatka znika pod kołami pojazdu, który ciągnie ją jeszcze przez kilkadziesiąt metrów.
Wiadomo, że mężczyzna był trzeźwy. Śledczy wciąż czekają na wyniki badań toksykologicznych.