Kompletnym brakiem wyobraźni wykazał się 70-letni mieszkaniec Katowic , który na ul. Mikołowskiej wyprzedzał inny pojazd przed oznakowanym przejściem i o mało nie potrącił pieszego i jego czworonoga. Niewiele brakowało, aby pieszy wraz z psem zginęli pod kołami jego samochodu. Pieszy w ostatniej chwili odskoczył do tyłu razem ze swoim czworonożnym przyjacielem unikając w ten sposób wypadku.
Nagranie z tego zdarzenia trafiło na skrzynkę "Stop agresji drogowej", dzięki czemu policji udało się ustalić kierowcę samochodu. Katowiczanin został ukarany 2500 zł mandatem, a na jego konto dodatkowo trafiło 15 punktów.