W czasie ostatniej sesji Rady Miasta prezydent Marcin Krupa powiedział o oszczędnościach, jakie miasto chce wprowadzić. Zapowiedział, że miasto będzie oszczędzać na energii oraz ciąć koszty. Z tego względu w tym roku nie będzie organizowanej żadnej zabawy sylwestrowej w mieście. - Nie przewidujemy wielkich wydarzeń. Trochę nas wyręczy marszałek, który organizuje sylwestra na Stadionie Śląskim - mówi Krupa.
Katowice oszczędzać będą na oświetleniu miejskim. Mają być wygaszane oświetlenia, znikną też iluminacje budynków miejskich. Na pewno natomiast odbędzie się Jarmark Bożonarodzeniowy który rozpocznie się 18 listopada i potrwa do 8 stycznia 2023.
Miasto poprosiło straż miejską i policję o informację, w jakich godzinach można wygaszać światła miejskie tak, aby zachować też standardy bezpieczeństwa dla mieszkańców.
Ma być też chłodniej. I nie chodzi o temperaturę na zewnątrz, tylko w budynkach miejskich, dlatego już sprawdza możliwość ograniczenia dostaw ciepła. To nie oznacza, że urzędnicy będą marznąć, bo jak zapowiedział prezydent, nie chce sytuacji, w której w pomieszczeniach będzie 18 stopni. - Musi być wyżej, ale nie tak wysoko jak było do tej pory - stwierdził.