Duchowny z diecezji sosnowieckiej usłyszał zarzuty
W poniedziałek, 14 kwietnia Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu poinformowała o akcie oskarżenia skierowanemu do Sądu Rejonowego w Dąbrowie Górniczej przeciwko księdzu Dariuszowi L. Kapłan odpowie za dziewięć przestępstw seksualnych na szkodę osób małoletnich.
60-letni Dariusz L. to jedna z trzech osób, zatrzymanych 1 października 2024 roku w ramach szeroko zakrojonego śledztwa Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu, skupionego na badaniu przestępczości seksualnej wśród duchownych z Diecezji Sosnowieckiej - informuje prok. Bartosz Kilian, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
W trakcie śledztwa ujawniono dziewięcioro dzieci, wobec których oskarżony miał dopuszczać się zachowań wypełniających znamiona molestowania seksualnego. - Jak wynika z zebranych dowodów, Dariusz L. wykorzystywał w tym celu status nauczyciela. Zarzuty stawiane kapłanowi dotyczą zdarzeń zaistniałych na terenie dwóch szkół podstawowych, w okresie od 2016 do 2021 roku - dodaje rzecznik prasowy prokuratury.
Jakich czynów dopuścił się duchowny Dariusz L.?
W toku śledztwa zeznania złożyło ponad 50 świadków, zabezpieczono też dowody rzeczowe, dokumenty z placówek oświatowych, gdzie Dariusz L. pracował, a także zgromadzono opinie biegłych różnych specjalności. Na poczet grożących księdzu kar prokurator zabezpieczył mienie oskarżonego o łącznej wartości ponad 100 tys. zł.
Dariusz L. został zatrzymany 1 października 2024 roku, jak informowała wówczas prokuratura, postawiono mu łącznie dziewięć zarzutów dotyczących przestępstw o charakterze seksualnym na małoletnich.
Od czasu ogłoszenia zarzutów, Dariusz L. objęty był dozorem Policji oraz miał zakaz: nawiązywania kontaktu z pokrzywdzonymi, zbliżania się do nich, wykonywania zawodu nauczyciela, a także opuszczania kraju.
Na poczet kar grożących Dariuszowi L., jak również celem zadośćuczynienia za krzywdę, wyrządzoną jego małoletnim ofiarom, prokurator zabezpieczył mienie oskarżonego o łącznej wartości ponad 100 tysięcy złotych - dodaje prokuratura.
Dariusz L. może spędzić za kratkami nawet do 12. lat.
Ciąg dalszy afer w diecezji sosnowieckiej
Przypomnijmy, że to nie pierwsza afera do której doszło na terenie tej diecezji. W marcu 2024 r. na plebanii kościoła Niepokalanego Poczęcia NMP zmarł młody mężczyzna. Ksiądz Krystian K. starał się go reanimować, wezwał pogotowie ratunkowe, jednak to nic nie dało. Śledczy znaleźli przy duchownym 3,55 g mefedronu. Badanie potwierdziło, że w chwili zdarzenia ks. Krystian K. znajdował się pod wpływem tej substancji. Niestety, sekcja zwłok młodego mężczyzny nie dała odpowiedzi na pytania, co było przyczyną jego śmierci. Prokuratura czeka na wyniki dodatkowych badań.
Nieco ponad rok temu - w marcu 2023 roku obok domu katolickiego przy ul. Kościelnej w Sosnowcu znaleziono zwłoki 26-letniego diakona Mateusza B. Niedługo później służby poinformowały o mężczyźnie, który rzucił się pod pociąg w pobliżu stacji Sosnowiec Główny. Jak się okazało, był to 40-letni ksiądz Robert Sz.
Jesienią 2023 roku za sprawą publikacji "Gazety Wyborczej" światło dzienne ujrzała seksafera na plebanii parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. Pod koniec sierpnia ks. Tomasz Z. zorganizował w swoim mieszkaniu imprezę, na którą zaprosił dwóch mężczyzn. W trakcie erotycznych zabaw jeden z gości zasłabł. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, ale duchowny nie chciał wpuścić ratowników do środka. Konieczna była interwencja policji.
