Jastrzębska Spółka Węglowa SA poinformowała, że złożyła wniosek o zyskanie koncesji badawczej na szczegółowe zdiagnozowanie węgla znajdującego się w tzw. złożu Dębieńsko 1. Jeśli okaże się, że węgiel jest dostępny i jego produkcja będzie opłacalne, dalszym krokiem będzie uzyskanie koncesji na wydobywanie kopalin ze złóż.
Wydobycie węgla nie oznacza odbudowy i uruchomienia dawnej kopalni Dębieńsko. Cała infrastruktura będzie musiała być zbudowana na nowo.
Nie posiadamy szczegółowych informacji na temat jakości zalegającego tam węgla, dlatego niezbędne jest przeprowadzenie geologicznych prac badawczych. Uzyskanie koncesji badawczej to dopiero wstęp do dalszego zagospodarowania złoża, będzie trzeba je zbadać, udokumentować i uzyskać decyzję środowiskową. Cały proces zajmie nam kilka lat – mówi Adam Rozmus, zastępca prezesa zarządu JSW SA ds. technicznych i operacyjnych.
Polecany artykuł:
Nowe złoża węglowe JSW
JSW jest zainteresowane pozyskaniem kolejnych złóż węgla, dlatego szuka ich także w miejscahc dawno zlikwidowanych kopalń. Złoże „Dębieńsko 1” jest położone wzdłuż zachodniej granicy kopalni Knurów-Szczygłowice. Pozyskanie tego złoża zdecydowanie powiększy bazę zasobową JSW SA oraz wydłuży żywotności kopalni, a także pozwoli na racjonalne zagospodarowanie zasobów węgla koksowego, który jest surowcem krytycznym dla gospodarki europejskiej.
Złoże Dębieńsko 1 obiektem zainteresowania inwestorów
Złoże Dębieńsko 1 jest bardzo dobrze znane specjalistom górniczym. Od dawna informowano, że wydobywaniem węgla zainteresowana była najpierw spółka z Czech, a potem z Australii.
Najbliżej dokończenia procesu koncesji była jednak spółka Silesian Coal International Group of Companies z siedzibą w Katowicach. Jej głównym udziałowcem jest niemiecka spółka HMS Bergbau AG, specjalizująca się w handlu surowcami. Jednak 7 lutego tego roku minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska podpisała decyzję odmawiającą jej udzielenia koncesji. I właśnie tę decyzję wykorzystała JSW.
Czym jest złoże Dębieńsko 1?
Złoże „Dębieńsko” stanowi pozostałość po byłej kopalni Dębieńsko, zlikwidowanej ponad 20 lat temu. Ocenia się, że w dotychczas nieeksploatowanej serii pokładów grupy 400 zalega jeszcze ponad 100 mln ton zasobów przemysłowych węgla, który ma dobre parametry koksotwórcze.