Centrum Katowic zyska nowy lokal z azjatyckimi daniami
Fanów koreańskich przysmaków czeka nie lada gratka. Przy ul. Warszawskiej 57 w miejscu, gdzie przez kilka lat można było się delektować jedzeniem serwowanym w restauracji Baklava powstaje restauracja, która będzie serwować dania kuchni koreańskiej pod szyldem Jeju Korea. Warto od razu wspomnieć, że będzie to drugi lokal pod tym szyldem. Pierwszy powstał w Warszawie.
Jeju Korea przy ul. Warszawskiej w Katowicach zastąpi wspomnianą, popularną swego czasu Baklavę. Po jej zamknięciu miał tam powstać wine bar, ale inwestor w trakcie remontu lokalu postanowił zrezygnować, dzięki czemu nowy właściciel, Przemysław Milanowski, miał trochę mniej roboty w środku lokalu.
Mamy jednak pełne ręce roboty. Robimy to powoli i dokładnie tym bardziej, że lokal musimy też wyposaży - mówił nam w czerwcu.
Clue w tym wszystkim była właśnie robota, której okazało się nad wyraz dużo do wykonania, przez co wcześniejszy termin był coraz bardziej mało realny. - Remont robiliśmy sami, własnym sumptem. Do tego mam też na głowie kilka innych lokali, więc trochę się to przedłużyło - wyjaśnia nam właściciel Jeju Korea.
Lokal w stosunku do tego, co pamiętają bywalcy Baklavy, mocno się zmieni. To nie zaskakuje, bowiem poprzednicy serwowali dania kuchni tureckiej, a obecny właściciel skupi się na daniach kuchni koreańskiej. Stąd zmienił się cały wystrój, który jest utrzymany w klimatach azjatyckich. Doszły też przepierzenia z neonami, a pod oknami zrobiono kanapy z oparciami.
Polecany artykuł:
Jeju Korea w Katowicach. Co znajdziemy w menu?
Jeju Korea będzie drugim lokalem Przemysława Milanowskiego w Katowicach, serwującym dania kuchni azjatyckiej. Pierwszy został otwarty kilka lat temu. BBQ Ramen-Ya specjalizujący się - jak zresztą sama nazwa wskazuje, w zupach typu Ramen.
Nowy lokal będzie się specjalizować w kuchni koreańskiej. W ofercie znajdą się m.in. bulgogi, bibimbap z Kurczakiem, panierowane Udka z Kurczaka Sour Soy Yang, panierowane Stripsy Spicy Yang. Na przystawkę będzie m.in. Kimchi koreańskie czy tteokbokki, czyli kluski ryżowe. Będą też desery.
Na początek w ofercie deserowej znajdzie się mochi, ale z czasem będziemy menu deserowe, jak i główną kartę dań poszerzać o nowe rzeczy - mówi właściciel Jeju Korea.
Ceny w Jeju Korea
Menu lokalu będzie na początku oparte niemal w całości na karcie dań z warszawskiego lokalu Jeju Korea, której przykładowe dania możecie zobaczyć w poniższej galerii. A jak będzie to wyglądać z cenami? Również będą niemal żywcem wzięte z warszawskiego menu. Przykładowo, za przystawki w postaci Tteokbokki lub Tteokbokki z serem zapłacimy odpowiednio 18 i 20 zł. Inne ceny przykładowych dań to:
- Bulgogi Grzybowe - Pokrojone grzyby w koreańskim stylu, podawane na cebuli z ryżowym onigiri - 48,00 zł
- Bibimbap - Danie z ryżem, warzywami, jajkiem i mięsem do wyboru - 43,00 zł
- Bulgogi Wołowe - Cienko pokrojone paski wołowiny, marynowane w koreańskim sosie, podawane na cebuli z ryżowym onigiri - 71,00 zł
- Bulgogi Porki - Cienko pokrojone paski boczku i karkówki, marynowane w koreańskim sosie, podawane na cebuli z ryżowym onigiri 61,00 zł
- Korean Fried Chicken z sosami do wyboru: Sweet Wasabi, Honey Mustard, Sour Soy Yang, Serowe, Spicy Yang - 42 zł
Jeju Korea Katowice. Kiedy otwarcie i w jakich godzinach będzie czynne?
Otwarcie nowego lokalu z kuchnią koreańską ma nastąpić w ciągu tygodnia. Przemysław Milanowski w rozmowie z ESKĄ podał dwa możliwe terminy. Ten najbliższy, to sobota 14 grudnia, ale tu właściciel Jeju Korea mówił w rozmowie z nami kilka dni temu, że szanse są na 90 procent. - Dlatego zachęcam do śledzenia naszego Facebooka, gdzie na bieżąco będę o tym informował - mówi Przemysław Milanowski. I jak się okazuje, sobotni termin stał się jak najbardziej możliwy, bowiem Jeju Korea będzie otwarte właśnie 14 grudnia.
Wiadomo też, kiedy i w jakich godzinach lokal będzie otwarty dla klientów. Od poniedziałku do czwartku będzie czynny od 12 do 21. Piątek-sobota Jeju Korea będzie otwarta od 12 do 22. W niedzielę natomiast lokal będzie czynny od 12 do 21.
Jeju Korea Katowice - skąd nazwa?
Nazwa lokalu wzięła się od najpiękniejszej wyspy Korei Południowej - Jeju, którą wymawia się Czedżu. To położona na południe od koreańskiego wybrzeża wyspa, która przyciąga miliony turystów z całego świata i zachwyca zapierającymi dech w piersiach górami, pięknymi liniami brzegowymi i dziewiczymi plażami.
Jeju - piękna wyspa w Korei Południowej