Ponad 130 spektakularnych scen katastroficznych w serialu „Heweliusz"
Serial katastroficzny „Heweliusz" produkowany dla platformy Netflix inspirowany jest historią zatonięcia promu Jan Heweliusz, do którego doszło 14 stycznia 1993 roku na Morzu Bałtyckim. Tematu podjął się reżyser Jan Holoubek.
Projekt ma liczyć pięć odcinków i jest realizowany w spektakularnej skali, nie tylko w Polsce, ale również w Europie. Prace nad nim trwają prawie dwa lata, a okres zdjęciowy przewidziany jest w sumie na osiem miesięcy. Pierwszy klaps padł już w styczniu, w Świnoujściu.
Wodne sceny kaskaderskie w najnowocześniejszej hali filmowej ze specjalnym basenem zostaną nakręcone w Brukseli - scen katastroficznych będzie ponad 130.
Jan Holoubek na planie filmowym w Chałupkach od 5 do 7 marca
W dniach od 5 do 7 marca planem filmowym stały się Chałupki w pow. raciborskim.
- W związku z realizacją zdjęć do serialu „Heweliusz" w dniach 5, 6, 7 marca prosimy o nieparkowanie samochodów na terenie dawnego przejścia granicznego Chałupki-Bohumin, dworca PKS, ulicy dojazdowej od granicy do dworca, ulicy Łąkowej - podał Urząd Gminy w Krzyżanowicach w komunikacie.
Zagrają m.in. Różdżka, Żurawski, Szyc, Koman i Englert
Na ekranie zobaczymy ponad 120 postaci i aż 3000 statystów. Ekipa pracująca nad serialem liczy ponad 140 osób. Wśród twórców oprócz reżysera Jan Holoubka są także scenarzysta Kasper Bajon i producentka Anna Kępińska.
Zagrają tacy znakomici aktorzy jak m.in. Magdalena Różczka, Michał Żurawski, Konrad Eleryk, Michalina Łabacz, Borys Szyc, Tomasz Schuchardt, Justyna Wasilewska, Andrzej Konopka, Jacek Koman, Magdalena Zawadzka oraz Jan Englert.
Premierę serialu zaplanowano na 2025 r.