Górnik znowu wygrywa u siebie. Nowy nabytek bohaterem zabrzan. Na trybunach 9 tysięcy widzów [ZDJĘCIA]

Górnik wygrał z Cracovią. Trzy punkty zapewnił gol Greka Vasilantanopoulosa

Podopieczni Marcina Brosza podchodzili do tego meczu tuż po bolesnej porażce na wyjeździe z Lechem Poznań. Piłkarze Cracovii też nie byli w najlepszych nastrojach po przegranych derbach z Wisłą Kraków. Sobotnie spotkanie było więc dla obu zespołów szansą na rehabilitację. Od początki meczu było widać, że nie będzie miękkiej gry. Górnik zaatakował od pierwszych minut, ale świetną okazję zmarnował Łukasz Wolsztyński. Ta sytuacja chwilę później się zemściła i Cracovia wyszła na prowadzenie po strzale Lopesa. Górnik odpowiedział po kilkunastu minutach. Na listę strzelców wpisał się Jesus Jimenez.

W drugiej połowie kibice zgromadzeni na Arenie Zabrze mogli oglądać piękne bramki. Najpierw fantastycznym uderzeniem popisał się Jirka i wyprowadził podopiecznych Marcina Brosza na prowadzenie. Na odpowiedź gości nie trzeba było długo czekać. W 68 minucie do remisu doprowadził Michał Helik. Ale ostatnie słowo należało do 14-krotnych Mistrzów Polski. Fenomenalnie w polu karnym przyjezdnych zachował się debiutujący w barwach Górnika Grek Stavros Vasiliantonopoulos, który dobrze przyjął piłkę i uderzył w kieunku dalszego słupka. Piłka zatrzepotała w siatce, a zabrzanie mogli cieszyć się z trzech punktów.

Na trybunach stadionu przy Roosevelta zasiadło niemal 9 tysięcy widzów. Zobaczcie zdjęcia.

Górnik Zabrze - Cracovia 3:2 (1:1)

Bramki: Jimenez (26'), Jirka (57') Vasiliantonopoulos (71') - Lopes (5'), Helik (68')

Składy:

Górnik: Chudy - Vasiliantonopoulos, Wiśniewski, Bochniewicz, Janża (Giakoumakis 57') - Jirka, Prochazka, Manneh (Matuszek 79'), Jimenez - Wolsztyński (Koj 33'), Angulo

Cracovia: Pesković - Diego, Helik, Dytiatiev, Pestka - Thiago (van Amersfoort 77'), Dimun - Fiolić (Rakoczy 21') (Strózik 75'), Hanca, Wdowiak - Lopes

Sędzia: Paweł Raczkowski

Frekwencja: 8947