Zagubieni turyści na szczycie Babiej Góry
Na szczycie Babiej Góry trzech turystów straciło orientację z powodu fatalnych warunków. Prędkość wiatru dochodziła do 100 km na godzinę, a widoczność ograniczona była zaledwie do kilku metrów. Do zdarzenia doszło w czwartek, 8 lutego, około godziny 13.
„Turyści mieli zainstalowaną aplikację Ratunek, dzięki której udało się określić ich dokładną lokalizację. Na miejsce udał się ratownik dyżurny z Markowych Szczawin. Do działań zadysponowano ratowników sekcji operacyjnej GB GOPR Babia Góra na wypadek przedłużających się działań. Wsparcie zadeklarowała również Grupa Podhalańska GOPR" - podają ratownicy GOPR.
„Po dotarciu do turystów ratownika dyżurnego z Markowych Szczawin i ocenie ich stanu, podjęto decyzję o sprowadzeniu do dyżurki i odwołaniu wsparcia. Po ogrzaniu i odpoczynku w stacji ratunkowej dwóch turystów o własnych siłach zeszło do Zawoi Markowej, jedna osoba z uwagi na kontuzję biodra została przetransportowana quadem. Wyprawa ratunkowa zakończyła się o godz. 16" - czytamy dalej w mediach społecznościowych.
W rejonie Babiej Góry warunki na szlakach są trudne. W partiach szczytowych leży około 150 cm śniegu. Obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.
Ratowników GOPR można wezwać na pomoc, dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.
„Pamiętaj! Przed wyjściem w góry sprawdź aktualne warunki pogodowe. Naładuj telefon, zabierz powerbank i zainstaluj aplikację Ratunek, która w awaryjnej sytuacji Tobie pozwoli na szybkie wezwanie pomocy, a ratownikom na dokładną lokalizację zdarzenia w terenie górskim" - apelują ratownicy.
Źródło: Beskidzcy GOPR-owcy uratowali trzech zagubionych turystów na Babiej Górze