64-latek znęcał się nad całą rodziną. 98-letnią matkę najczęściej bił
Gliwicka policja otrzymała zgłoszenie od 30-letniej kobiety, która zgłosiła, że jej pijany teść wszczął awanturę i zaczął grozić wszystkim śmiercią. Mundurowi szybko pojawili się pod wskazanym adresem i obezwładnili 64-letniego mężczyznę. To był dopiero początek, bowiem okazało się, że to nie pierwszy raz, kiedy 64-latek znęca się nad rodziną. Koszmar trwał od wielu lat, a co gorsza - 64-latek stosował również przemoc, ale tylko i wyłącznie wobec swojej 98-letniej już matki. Co ciekawe - choć horror tej rodziny trwał od lat, to nikt nigdy wcześniej nie zgłosił się na policję.
Zebrany materiał dowodowy trafił do prokuratora. Ten nie miał wątpliwości, że jedynym i skutecznym sposobem zabezpieczenia rodziny oraz prawidłowego toku dochodzenia będzie aresztowanie sprawcy, do czego przychylił się sąd. Sama rodzina również zdecydowała się o zawiadomieniu o przemocy domowej, a 98-letnia matka oprawcy złożyła wniosek o ukaranie syna.
Podejrzanemu grozi nawet 5 lat więzienia.