Fabryka Porcelany przed rewitalizacją miała urbexowy klimat
Fabryka Porcelany w Katowicach to przykład tego, jak powinno się przywracać do życia zabytki industrialne. Dzisiaj to niezwykły kompleks biurowo-usługowy, gdzie swoje miejsce znalazło kilkadziesiąt podmiotów nie tylko handlowo-usługowych. Tak jeszcze przed 2012 rokiem nie było. Obiekt niszczał i powoli popadał w ruinę. Wtedy jednak Fabryka Porcelany została przejęta przez Fundację Giesche, która w ciągu kilku lat zmieniła zupełnie jego oblicze sprawiając, że jest to jedno z najciekawszych miejsc na mapie Katowic i Śląska. Do tego momentu kompleks najbardziej cieszył fanów urbexu, którzy kochają industrialne klimaty i upadające obiekty.
Historia Fabryki Porcelany
Początek powstania fabryki datuje się na 1920 rok. Budynek wykupił Richard Czuday. Nazwa „Porcelana Giesche” pojawiła się po raz pierwszy w 1925 roku. Fabryka zaczęła produkcję porcelany elektrotechnicznej. Od 1935 roku wytwarzano tam również figurki. Fabryka produkowała serwisy dla polskich ambasad i jednostek wojskowych. W okresie okupacji niemieckiej fabrykę przekształcono na „Giesche” Porzellanfabrik. Wtedy też zrezygnowano ze złoceń, co było efektem polityki wojennej III Rzeszy, która potrzebowała złoto do finansowania działań wojennych. Dzięki temu łatwo można teraz odróżnić wyroby przedwojenne od tych z okresu II wojny światowej.
W 1952 roku zmieniono nazwę zakładów na „Bogucice”. W roku 1994 fabryka została zamknięta i w ramach prywatyzacji wykupiona przez Spółkę „Porcelana Śląska”. Od 2012 roku właścicielem jest Fundacja Giesche, która stworzyła w tym miejscu multifunkcyjny obiekt Fabryka Porcelany. Sercem fabryki wciąż jest piec, w którym wypala się porcelanę sygnowaną znakiem „Porcelana Bogucice” oraz serie kolekcjonerskie ze znakiem „Giesche”.