O tym, że "kawałek Gliwic" zostanie wystrzelony w kosmos, pisaliśmy końcem października. Przypomnijmy: firma KB Labs, założona przez inżynierów związanych z Politechniką Śląską, kilka ostatnich lat poświęciła na opracowanie dwóch kosmicznych technologii. To nanosatelita Intuition-1 i komputer pokładowy Antelope, zdolny rejestrować obraz Ziemi z orbity, przetwarzać informacje i wysyłać je do dalszej analizy.
Gliwicki sprzęt wraz z blisko 90 ładunkami z całego świata trafił na pokład rakiety Falcon 9 firmy SpaceX, należącej do Elona Muska. Kosmiczna misja wystartowała 11 listopada o godz. 19:47 czasu polskiego z bazy Vandenberg w Kalifornii. Rakieta skierowała się nad Antarktydę, a następnie - dla zaokrąglenia orbity - nad Madagaskar w stronę Ukrainy i Białorusi, do wysokości ok. 525 km nad Ziemią.
Wydarzenie relacjonowali na żywo Kuba Hajkuś, twórca kanału "To Jakiś Kosmos" i Radek Grabarek z kanału "We Need More Space". W trakcie relacji połączyli się z siedzibą KB Labs w Gliwicach.
To niesamowity moment, wieńczący sześć diabelnie ciężkich lat. To nasz pierwszy projekt kosmiczny, który zaczęliśmy w 2018 roku. Celem było zbudowanie i wyniesienie na orbitę nanosatelity wyposażonego w niezwykle wydajny komputer, który dzięki modułowi sztucznej inteligencji i ultraprecyzyjnemu obrazowaniu hiperspektralnemu będzie mógł rejestrować obrazy Ziemi z orbity, przetwarzać na miejscu – w kosmosie – zebrane informacje o monitorowanych obszarach i zdarzeniach, a po analizie wysyłać „esencję”, której chcemy, na Ziemię. Takie rozwiązanie, zdecydowanie szybsze i wydajniejsze od dotychczasowych, wesprze rozwój w wielu dziedzinach – od rolnictwa, poprzez badania środowiska, po analizę deforestacji, czyli procesów wylesiania. Dzięki obrazom hiperspektralnym będziemy np. w stanie precyzyjnie określić, jaki jest stan upraw rolnych czy lasów, co pozwoli szybko reagować i zapobiec np. jakiemuś kataklizmowi - mówił podczas wydarzenia Michał Zachara, dyrektor ds. operacyjnych w KP Labs.
Satelita z Gliwic będzie robił zdjęcia Ziemi i analizował dane
Gliwicki statelita kilka pierwszych dni kosmicznej podróży spędzi w pojeździe orbitalnym ION. Po jego opuszczeniu i stabilizacji lotu będzie uruchamiany stopniowo. W pierwszej kolejności rozłożone zostaną panele solarne i trzy anteny. Dopiero później satelita zacznie pracować nad poszczególnymi zadaniami. Intuition-1 trafi na tzw. orbitę polarną heliosynchroniczną, skąd będzie mógł robić zdjęcia Ziemi w taki sposób, by ująć każdy jej obszar z biegunami włącznie.
Z kolei komputer Antelope pozostanie na pokładzie pojazdu orbitalnego ION. Dzięki wbudowaniu specjalnego modułu komputer będzie w przyszłości korzystał ze sztucznej inteligencji do monitorowania danych telemetrycznych, pozyskiwanych z podzespołów satelity. A to ma się przyczynić do poprawy bezpieczeństwa przyszłych misji skupionych wokół obserwacji Ziemi i komunikacji satelitarnej.
Jakie plany ma firma KB Labs po Intuition-1? Inżynierowie chcą skupić się na misjach dla Europejskiej Agencji Kosmicznej. Liczą też, że uda im się przejść z fazy prototypowania rozwiązań do fazy produkcji.