Do pierwszej kolizji doszło w dzielnicy Sowice kilka minut po godz. 15. Kierująca samochodem marki renault 21-latka jechała za szybko ul. Grzybową. Straciła panowanie nad pojazdem i dobiła do ogrodzenia jednej z posesji przy ul. Poziomkowej. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
21-latka straciła panowanie nad pojazdem i dobiła do ogrodzenia:
Cztery godziny później patrol drogówki został wezwany do zdarzenia na ul. Wiejskiej w Księżym Lesie. I w tym przypadku kierowca utracił panowanie nad kierownicą. 25-latek wjechał oplem do przydrożnego rowu, a samochód wywrócił się na dach. Mężczyzna cudem nie odniósł żadnych obrażeń. Na zdjęciach w galerii poniżej widać, jak wiele szczęścia miał kierowca.