- Rajd Wisły został przerwany po groźnym wypadku załogi numer 6 na pierwszym odcinku specjalnym "Jaszowiec".
- Kierowca, Szymon Gańczarczyk, został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala, pilot Sławomir Parzyk nie odniósł obrażeń.
- Wypadek spowodował odwołanie OS 1, a organizatorzy zdecydują o dalszym harmonogramie Rajdu.
- Jak ten incydent wpłynie na dalszy przebieg Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski?
Piątkowa rywalizacja w ramach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski (RSMP) została brutalnie przerwana. Jak poinformowali organizatorzy Rajdu Wisły w oficjalnym komunikacie z 24 października, na pierwszym odcinku specjalnym "Jaszowiec" doszło do groźnie wyglądającego incydentu z udziałem załogi numer 6.
"OS 1 odwołany po wypadku załogi nr 6, Szymon Gańczarczyk/Sławomir Parzyk. Podczas pierwszego przejazdu OS Jaszowiec doszło do wypadku załogi nr 6. Służby natychmiast udały się na miejsce wypadku, udzielając pierwszej pomocy zawodnikom. Poszkodowany kierowca zostanie przetransportowany do szpitala. Stan pilota nie wymaga hospitalizacji.Pozostałe załogi pojadą trasą alternatywną. Wkrótce zostanie podjęta decyzja w sprawie drugiego przejazdu" - czytamy w komunikacie organizatorów.
Samochód prowadzony przez Szymona Gańczarczyka, z pilotem Sławomirem Parzykiem na prawym fotelu, wypadł z trasy. Wypadek był na tyle poważny, że organizatorzy podjęli natychmiastową decyzję o odwołaniu OS 1. Pozostałe załogi, które czekały na start, zostały skierowane na trasę objazdową.
Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Kierowca w szpitalu
Służby ratunkowe błyskawicznie pojawiły się na miejscu zdarzenia, by udzielić pomocy poszkodowanym. Jak poinformował profil "Bielskie Drogi" na Facebooku, który opublikował również nagranie z miejsca zdarzenia, w Ustroniu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego "Ratownik 4".
W oficjalnym komunikacie organizatorzy potwierdzili, że kierowca, Szymon Gańczarczyk, wymagał transportu do szpitala w Sosnowcu. Na szczęście jego pilot, Sławomir Parzyk, nie odniósł obrażeń wymagających hospitalizacji. Na ten moment nie są znane szczegółowe informacje na temat stanu zdrowia kierowcy.
Co dalej z Rajdem Wisły?
Wypadek na samym początku zawodów postawił pod znakiem zapytania dalszy harmonogram rywalizacji. Organizatorzy zapowiedzieli, że wkrótce zostanie podjęta decyzja dotycząca ewentualnego przeprowadzenia drugiego przejazdu odwołanego odcinka specjalnego "Jaszowiec".
Świat motorsportu wstrzymał oddech, a kibice i pozostałe załogi przesyłają słowa wsparcia w stronę poszkodowanych zawodników, z nadzieją na szybki powrót do zdrowia Szymona Gańczarczyka.