Dramatyczne sceny w Żorach na DK81. 12-latek prowadził hulajnogę na pasach, wjechał w niego samochód

Dramatyczne sceny w Żorach. We wtorek, 18 maja przed godziną 16.00 na żorskim odcinku „Wiślanki”, tj. na DK81 na wysokości skrzyżowania w ulicą Zamkową dwóch chłopców, prowadząc hulajnogi, przechodziło przez przejście dla pieszych. Dzieci weszły na pasy od strony ulicy Zamkowej i kierowały się w stronę ulicy Owocowej. Gdy 25-letnia rybniczanka zatrzymała swój pojazd, by ustąpić im pierwszeństwa, 38-latek jadący fordem pasem obok, wjechał na przejście i potrącił 12-latka.

- Dziecko doznało poważnych obrażeń i śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zostało przetransportowane do szpitala. Drugiemu z chłopców nic się nie stało - poinformowała żorska komenda.

Badanie alkomatem wykazało, że sprawca wypadku był trzeźwy. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i teraz wyjaśniają szczegółowe okoliczności wypadku. Za jego spowodowanie 38-latkowi grozi teraz do 3 lat więzienia.