Racibórz: przebrał się w mundur i strzelał do interweniującego policjanta
Mł. asp. Michał Kędzierski zginął 4 maja 2021 roku, w trakcie legitymowania Radosława Ś., który w przebraniu policjanta próbował kontrolować kierowców przy jednej z ulic w mieście.
W trakcie interwencji bandyta wyciągnął broń i oddał w kierunku Kędzierskiego co najmniej dwa strzały z bliskiej odległości. Policjant zmarł na miejscu na skutek doznanych ran.
W kwietniu ubiegłego roku do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Radosławowi Ś.. Prokuratura domagała się dożywocia dla mężczyzny.
W środę, 7 czerwca, zapadł wyrok w tej sprawie. Sąd Okręgowy w Rybniku skazał go na dożywocie za zabójstwo policjanta Michała Kędzierskiego. Mężczyzna odpowiada także m.in. za usiłowanie zabójstwa dwóch innych funkcjonariuszy, a także za nielegalne posiadanie broni.
Poza glockiem, z którego strzelał Ś., w jego samochodzie znaleziono także pistolet maszynowy i amunicję. Mężczyzna został oskarżony także o uprawę konopi indyjskich, a także prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. pijanemu. Sąd wymierzył mu jednostkowe kary także za te przestępstwa. Wyrok, który zapadł jest nieprawomocny.
- Oskarżony dopuścił się zbrodni wyjątkowo oburzających [...] Przejawiał skrajnie lekceważący stosunek do porządku prawnego, skoro zdecydował się na oddanie wielu strzałów do policjantów [...] chciał zrobić im krzywdę, chciał ich zabić - mówiła, cytowana przez Polską Agencję Prasową, sędzia Grażyna Suchecka z Sądu Okręgowego w Rybniku.
Przypomniała, że już po zbrodni Ś. pytał policjantów, co stało się z Kędzierskim, kiedy nie uzyskał informacji powiedział - "niech zdycha". Oskarżonego sąd charakteryzował jako osobę skrajnie zdemoralizowaną i antyspołeczną.