Dolina Kochłówki

i

Autor: RUDA Śląska / Facebook

Nowy użytek ekologiczny na Śląsku!

Dolina Kochłówki w Rudzie Śląskiej zamieni się w użytek ekologiczny. Flora i fauna zostanie zachowana

2023-04-23 13:30

W Rudzie Śląskiej w dolinie Kochłówki powstanie pierwszy w mieście użytek ekologiczny. Dzięki tej formie ochrony przyrody niezmieniona pozostanie flora i fauna na obszarze ponad 130 ha. Uchwałę w tej sprawie na podjęli dziś rudzcy radni.

Dolinę Kochłówki tworzy rzeka Kochłówka wraz z dopływami oraz niewielkimi zbiornikami wodnymi różnego pochodzenia. Znajdują się tam także obszary podmokłe z zachowanymi fragmentami łęgów. Dzięki temu powstały dogodne warunki do rozwoju wielu gatunków flory i fauny. Wśród  nich znalazły się także te objęte ochroną prawną w Polsce.

Spośród roślin występuje tam podlegający ochronie częściowej bobrek trójlistkowy (Menyanthes trifoliata) i kukułka szerokolistna (Dactylorhiza majalis). Rośliny te obok znaleziono również w dolinie Kochłówki siedmiopalecznika błotnego (Comarum palustre) znajdują się na czerwonej liście roślin naczyniowych województwa śląskiego, tym samym zagrożone są wyginięciem.

W dolinie Kochłówki spostrzeżono także 111 gatunków ptaków, spośród których 92 to lęgowe lub prawdopodobnie lęgowe. Najcenniejsze spośród nich, bo ujęte w Dyrektywie Ptasiej oraz określone mianem zagrożonych w województwie śląskim, to podróżniczek (Cyanedula svecica), gąsiorek (Lanius collurio), zimorodek (Alcedo attis) i kląskawka (Saxicola rubicola). Na obszarze, który ma zostać objęty ochroną w ramach użytku ekologicznego, występuje 10 gatunków (na 14 nizinnych gatunków występujących w całej Polsce) tej prawnie chronionej gromady zwierząt.

Podjęcie prac nad ustanowieniem użytku ekologicznego nie byłoby możliwe, gdyby nie inicjatywa mieszkańców – mówi prezydent miasta.

Początek starań o powstanie użytku ekologicznego w dolinie Kochłówki sięga 2019 roku. Wtedy mieszkańcy Rudy Śląskiej zwrócili się z petycją o utworzenie takiego użytku w tym miejscu.

Podczas prac udało się zebrać grono ekspertów z zakresu botaniki, ornitologii i innych dziedzin przyrodniczych. Wcześniej uczestniczyli oni m.in. w pracach nad utworzeniem zespołu przyrodniczo-krajobrazowego „Żabie Doły”. Jestem przekonana, że użytek ekologiczny „Dolina Kochłówki” może stać się atrakcją Rudy Śląskiej. Naprawdę wiele miast może nam pozazdrościć takiego miejsca – komentuje radna Ewa Chmielewska.

Ponad 130 ha chronionego obszaru przyrodniczego

Całkowita powierzchnia użytku ekologicznego w dolinie Kochłówki ma wynieść 131,69 ha. Obejmie tylko tereny należące do miasta i Skarbu Państwa. Z ustanowieniem użytku ekologicznego wiążą się także konkretne zakazy, które obowiązywać mają na jego obszarze. Podstawą do ich wprowadzenia jest ustawa o ochronie przyrody. W ten sposób w obrębie użytku ekologicznego w Rudzie Śląskiej zabronione ma być niszczenie i uszkadzanie przyrody, wszelkie zanieczyszczanie terenu oraz jego przekształcanie. Zakaz dotyczy także umieszczania wszelakich tablic reklamowych, a jedyne tablice, jakie mogą zostać tam zainstalowane, dotyczyć mają informacji o wprowadzonych zakazach.

Wprowadzone zakazy nie dotyczą prac hydrotechnicznych związanych zabezpieczeniem przeciwpowodziowym. – Bezpieczeństwo mieszkańców jest najważniejsze, dlatego z zakazów mają być wyłączone wszelkie prace związane z zabezpieczeniem przeciwpowodziowym, ale także te związane z budową, odbudową, remontem lub naprawą urządzeń wodnych – wylicza wiceprezydent Jacek Morek.

Rudzcy urzędnicy przypominają, że użytek ekologiczny to jedna z form ochrony przyrody. Stosuje się go w celu zachowania różnorodności biologicznej niewielkich powierzchniowo obiektów, ale cennych pod względem przyrodniczym, które z różnych względów nie mogły być objęte ochroną rezerwatową. Użytek ekologiczny ustanawia rada gminy, określając w uchwale zakazy, których pełen katalog zawarty jest w art. 45 ustawy o ochronie przyrody.

Na koniec 2021 r. w Polsce było 8 323 użytków ekologicznych o powierzchni 55,2 tys. ha, z czego w województwie śląskim było ich 91, a ich łączna powierzchnia wynosiła niespełna 1,3 tys. ha.