Będzie proces w sprawie uprowadzenia 11-latki. Wyznaczono datę
W czwartek 12 września Sąd Okręgowy w Koszalinie na posiedzeniu niejawnym rozpoznawał wniosek o wydanie wyroku bez rozprawy. Wniosek złożył obrońca oskarżonego o porwanie w sierpniu 2023 roku ówcześnie 11-letniej Wiktorii. Oskarżony chciał dobrowolnie poddać się karze.
Sprawę rozpoznawała sędzia Sylwia Dorau-Cichoń, która w całości wyłączyła jawność posiedzenia i całego ewentualnego dalszego postępowania. Posiedzenie zakończyło się przed godziną 15:00. Oskarżony nie został doprowadzony do sądu. Pozostał w areszcie w Gliwicach. Sędzina z obiema stronami postępowania kontaktowała się podczas wideokonferencji.
Jak informuje PAP, sąd nie wyda wyroku bez rozprawy. Decyzję uzasadniono dobrymi obyczajami i interesem prywatnym małoletniej pokrzywdzonej. Na 29 listopada zaplanowano pierwszy termin rozprawy.
Pod koniec czerwca Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu wystawiła akt oskarżenia wobec 40-letniego Przemysława K., który oskarżony jest o uprowadzenie ówcześnie 11-letniej Wiktorii z Sosnowca. Mężczyźnie postawiono łącznie cztery zarzuty. Poza uprowadzeniem małoletniej oskarżony odpowie za posiadanie narkotyków i dwa inne przestępstwa, jednak z uwagi na dobro pokrzywdzonej, prokuratura nie ujawnia ich treści. Łącznie za popełnione przestępstwa oskarżonemu grozi do 20 lat pozbawienia wolności
Sprawa zniknięcia 11-letniej Wiktorii
5 sierpnia 2023 roku 11-letnia wówczas Wiktoria wyszła z domu wyrzucić śmieci. Kiedy przez dłuższy czas nie wracała, jej rodzice zaczęli się niepokoić. O zaginięciu poinformowano policje, która wdrożyła Child Alert. Dziewczynka została odnaleziona 7 sierpnia w Koszalinie w województwie zachodniopomorskim w towarzystwie Przemysława K. Mężczyzna został aresztowany, a dziewczynka bezpiecznie wróciła do domu. Ze względu na jej dobro nie informowano o szczegółach dotyczących jej odszukania.
- Jak ustalono w dalszym toku postępowania, kilka dni przed ucieczką z domu małoletnia Wiktoria nawiązała z Przemysławem K. internetową relację. Działając pod jego wpływem, zdecydowała się przyjąć propozycję wspólnego wyjazdu do Koszalina. Realizując przestępczy zamiar, oskarżony przyjechał po małoletnią Wiktorię do Sosnowca, a następnie przewiózł ją na północ Polski i ukrył w swoim miejscu zamieszkania. Po drodze podjął starania nakierowane na utrudnienie akcji poszukiwawczej - informowała Dorota Pelon, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
W toku prowadzonego postępowania przeprowadzono wiele czynności dowodowych, a w tym przesłuchano świadków, zbadano zawartość zabezpieczonych urządzeń elektronicznych i innych nośników danych, zasięgnięto opinii biegłych m.in. z zakresu toksykologii, genetyki, balistyki i informatyki.